50 lat temu
Zmagania w ramach rundy jesiennej I ligi kobiet rozpoczęły piłkarki ręczne Otmętu Krapkowice. Na początek czekał je wyjazd do Krakowa i dwa pojedynki z zespołem Cracovii. Nasze zawodniczki dwukrotnie udowodniły swoją wyższość, wywożąc spod Wawelu komplet punktów.
Kolejnym rywalem był MDK Tarnów, który zagościł w otmęckiej hali. W pierwszym z dwóch meczów doszło do sporej niespodzianki, gdyż przyjezdne stawiły zdecydowany opór. Do przerwy było 9:9, a w drugiej połowie to zawodniczki z Tarnowa były górą, wygrywając ostatecznie 16:15. Drugi mecz był już bez historii. Nasze piłkarki tym razem sprostały roli faworytek i wysoko pokonały rywalki z wynikiem 23:6.
Tydzień później do Otmętu przyjechał AKS Chorzów. Miejscowa hala tym razem nie była gościnnym miejscem. Kibice byli świadkami dwóch gładkich zwycięstw piłkarek Otmętu. Nasz zespół bardzo dobrze zainaugurował rundę jesienną w 1973 roku, wygrywając pięć z sześciu wrześniowych spotkań.
***
Juniorki Otmętu dobrze wystartowały do zawodów o mistrzostwo ligi okręgowej. W trzech meczach zdobyły pięć punktów. Złożyły się na to: zwycięstwo 13:6 z Rafametem Kuźnia Raciborska, zwycięstwo 8:6 z Górnikiem Januszkowice oraz remis 7:7 z Budowlanymi Strzelce Opolskie. 13 bramek w tych spotkaniach zdobyła Alicja Sosna, Genowefa Kałuża i Zdzisława Popiel po 3, Teresa Stala i Celina Pałubska – po dwie, a Marta Kopiec, Ewa Sonsala i Helena Szwarcer – po jednej.
Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Krapkowickiego z 10 października - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze