Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 20 maja 2024 08:49
Przeczytaj:
Reklama
Reklama https://pupkrapkowice.ssdip.bip.gov.pl/
Reklama APN PRACA

Z dziejów otmęckiego sportu

Kibice z Otmętu na przestrzeni lat mogli pasjonować się rozgrywkami w wielu dyscyplinach. Na najwyższym poziomie rywalizowały piłkarki ręczne, uwagę przyciągała jednak również piłka nożna, tenis stołowy, szachy, siatkówka, a nawet boks. Spójrzmy wstecz i zobaczmy, czym w październiku 1973, 1963 oraz 1953 roku pasjonowali się miejscowi entuzjaści sportu.
Z dziejów otmęckiego sportu

50 lat temu
Piłkarki ręczne Otmętu Krapkowice rozegrały osiem spotkań w ramach mistrzostw Polski. Pierwszy z dwumeczy odbył się w hali Startu Gdańsk. W otwierającym go spotkaniu nasze zawodniczki prowadziły już 14:11, żeby ostatecznie roztrwonić przewagę i zremisować 14:14. Drugi mecz po przerwie został zdominowany przez Otmęt, kończąc się wynikiem 9:5. 

Następnie do Krapkowic zawitał zespół Pogoni Szczecin. Zawodniczki gości postawiły twarde warunki, remisując pierwsze starcie 15:15, a w drugim przegrywając 13:10 tylko dzięki bramkom w końcówce. Szczęścia zabrakło za to w wyjazdowej rywalizacji ze Skrą Warszawa. Najpierw piłkarki ze stolicy wygrały 18:16, zaś w drugim meczu padł remis 14:14 i to dzięki trafieniu Barbary Klose w ostatnich sekundach. Te wyniki pozwoliły Skrze na zepchnięcie Otmętu z drugiego miejsca w ligowej tabeli. 

Na koniec mieszane uczucia pozostawił dwumecz z Sośnicą Gliwice. Druga połowa pierwszego meczu to kompletna dominacja przeciwnika, przez co nasze zawodniczki przegrały 12:18. Rozczarowanie zostało nieco osłodzone przez ostatnie starcie, kontrolowane od początku do końca przez piłkarki z Otmętu i zakończone wynikiem 17:12. W październiku 37 bramek dla Otmętu Krapkowice zdobyła Barbara Klose, 22 – Danuta Florczyk, 18 – Wanda Chilicka, 9 – Anna Lisicka, 7 - Janina Jaśkowic, 6 – Jadwiga Rosochacka, 5 – Małgorzata Derszniak, 3 – Cecylia Holinej, a po jednej – Cecylia Paterok, Krystyna Malkusz oraz Genowefa Kałuża. 

Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Krapkowickiego z 7 listopada - e-wydanie dostępne tutaj.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama