Podejrzane listy w skrzynkach pocztowych

Przypomnijmy, że podobna sytuacja z rozsyłaniem opieczętowanych kopert miała miejsce pod koniec 2020 roku w Malni. Wówczas jedna z mieszkanek skontaktowała się z redakcją „Tygodnika Krapkowickiego” w celu zbadania całej sytuacji. Interweniująca była bowiem zaniepokojona, skąd pochodzą wrzucone do jej skrzynki pocztowej druki. 

Już wtedy wyjaśniliśmy, że pismo nie ma charakteru urzędowego, a czerwona pieczątka to zwyczajny chwyt marketingowy. Na drukach nie widniały też żadne pieczęcie państwowe. 

Niemalże identyczne reklamy zostały w ostatnich dniach powrzucane do skrzynek pocztowych na terenie Dobrej. Wójt Marek Pietruszka szybko jednak opublikował post na swoim Facebooku, w którym wyjaśnił, że rozsyłana korespondencja nie pochodzi z Urzędu Gminy Strzeleczki ani żadnego innego urzędu.

Szczegóły i więcej informacji z powiatu krapkowickiego w aktualnym wydaniu Tygodnika Krapkowickiego z 2 sierpnia - e-wydanie dostępne tutaj.