Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama https://www.tygodnik-krapkowicki.pl/s/8/reklama
poniedziałek, 15 września 2025 01:30
Przeczytaj:
Reklama
Reklama
Reklama https://www.wirtualnaprosperita.pl/

Nasz śląski święty

Kamień Śląski jest jedną z najbardziej znanych wiosek powiatu krapkowickiego. Rocznie przyciąga wielu turystów i pielgrzymów. Szczególnie ci drudzy udają się do tej miejscowości, aby odwiedzić sanktuarium świętego Jacka, który stąd się wywodzi.
Nasz śląski święty

Źródło: kamien.biz

W rodzinie szlacheckiej Odrowążów o pochodzeniu morawsko-śląskim w 1183 roku przyszedł na świat syn Hiacynt, dzisiaj znany pod imieniem Jacek. Już w latach dzieciństwa wyróżniał się gorliwą pobożnością. Tę cechę zauważył u niego jego stryj biskup krakowski Iwo Odrowąż, który również był kanclerzem księcia kanclerza Leszka Białego. Pewnie dlatego zachęcił go do wstąpienia na drogę kapłaństwa i udzielił mu święceń, po czym wysłał go na dalsze nauki do Pragi w Czechach, a potem do Bolonii we Włoszech i francuskiego Paryża.

Jacek powrócił stamtąd z tytułem doktora teologii i został mianowany kanonikiem oraz kaznodzieją. Początkowo działał w Krakowie. Biskup Iwo Odrowąż zabrał Jacka i jego kuzyna Czesława, a także niemieckiego księdza Hermana, który z nimi pracował, na wyprawę do Rzymu. Na miejscu poznali Hiszpana Dominika Guzmana, założyciela Zakonu Kaznodziejskiego zwanego dominikanami. Święty ten zasłynął również z propagowania modlitwy różańcowej. Entuzjastycznie do jego działalności misyjnej odnosili się także polscy księża.

Habit dominikański nasz śląski święty przyjął w Środę Popielcową 24 lutego 1221 roku. Miał wtedy około 37 lat. Wracając do ojczyzny, razem ze swoimi towarzyszami po drodze założyli kilka klasztorów. Dziedzictwo świętego Jacka do dziś jest widoczne w austriackiej miejscowości Fryzak, Znojmie, Igławie, Ołomuńcu, Pradze i we Wrocławiu. W Krakowie zakon dominikański otrzymał od biskupa Iwona kościół pod wezwaniem Świętej Trójcy. Stąd też zakonnika nazwano „bratem Jackiem od Świętej Trójcy”.

W 1242 roku na Kijów najechali Tatarzy. Zdemolowali również drewniany kościół i klasztor. Z tym wydarzeniem związana jest piękna legenda o świętym Jacku. Uciekając z palącej się świątyni, zabrał naczynie z przechowywanym Najświętszym Sakramentem. Usłyszał jednak głos Matki Bożej z alabastrowego posągu: „Jacku! Syna Mojego zabierasz, a Mnie tu zostawiasz? Chcesz dopuścić, aby Mnie niewierni pohańce znieważyli?!.” Święty Jacek, w jednej ręce trzymając monstrancję, drugą chwycił kamienny posąg, który stał się dziwnie lekki. Bezpiecznie przeszedł przez sam środek obozu barbarzyńców. Dostał się nad brzeg rzeki Dniepr, którą cudownie przekroczył suchą nogą. Potem z uratowaną figurą dotarł do Halicza i Lwowa, gdzie sprowadził kaznodziejów dominikańskich ocalałych z pogromu tatarskiego. Możliwe jest, że figura Matki Bożej, którą święty Jacek uratował z palącego się kościoła, zachowała się do naszych czasów. Jest tylko problem rozróżnienia tej autentycznej spośród dwóch roszczących sobie prawa do tytułu „Madonny Jackowej”. Pierwszą jest statua czczona w Archikatedrze Przemyskiej. Druga została przeniesiona ze Lwowa do bazyliki ojców dominikanów w Krakowie.

Ze świętym Jackiem wiążą się także dwie ciekawostki kulinarne. Z podróży do Rzymu przywiózł orzechy, zwane tam żołędziami Jowisza. Kiedy wyrosły dorodne drzewa ogrodowe, nazwano je właśnie włoskimi. Placki jego imienia, podobne do pizzeriny, są coraz bardziej popularne wśród młodzieży podczas spotkań na Polach Lednickich. Zawdzięczamy mu również ów słynny przysmak kulinarny: pierogi ruskie, w których zasmakował podczas klęski głodu w Kijowie.

Szczegóły i więcej informacji z powiatu krapkowickiego w aktualnym wydaniu Tygodnika Krapkowickiego z 4 października - e-wydanie dostępne tutaj.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklamahttps://helios.pl/kedzierzyn-kozle/kino-helios/repertuar
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: mieszkaniecTreść komentarza: Jeżeli droga jest prywatna to burmistrz o tym nie wiedział? To po co to spotkanie, chyba po to, aby drogi pod lasem nie uruchomić na nowe osiedle!Data dodania komentarza: 13.09.2025, 19:22Źródło komentarza: KOMPROMIS POD PRESJĄ? BURZLIWE SPOTKANIE NA SADACHAutor komentarza: DominikaTreść komentarza: Droga koło przedszkola z tego co wiem jest prywatna należy do właściciela DrukarniData dodania komentarza: 13.09.2025, 08:50Źródło komentarza: KOMPROMIS POD PRESJĄ? BURZLIWE SPOTKANIE NA SADACHAutor komentarza: mieszkaniecTreść komentarza: Czy ktokolwiek wierzy w to, że obecnie zaproponowana droga przez gminę zostanie dokończona w drugim etapie. Jestem przekonany, że jeden z inwestorów w drugim etapie się wycofa w co wierzę w 99% i droga nie zostanie dokończona. Już dzisiaj nie wyobrażam sobie, aby śmieciarka przejeżdżała obok budy***u żłobka(gdzie jest bardzo wąsko). Można zakładać, że żłobek zostanie powiększony o teren przeznaczony w planach na drogę i o żadnej drodze nie będzie mowy. Na wjeździe na Sady 8 stanie „dożywotnio” znak D4a/b „droga ślepa” i cały ruch z drugiego osiedla będzie się odbywał jedyną drogą przy budy***u Sady 8, włącznie z pojazdami technicznymi. Gdzie analiza o uciążliwości przejazdu obok bloku sady 8. Dlaczego droga nie może przebiegać pod lasem?? świetny dojazd z manewrowaniem włącznie, przy wjeździe i wyjeździe. Już wiem Hurtowni to nie w nos, lepiej skłócić mieszkańców Sadów.Data dodania komentarza: 13.09.2025, 00:06Źródło komentarza: KOMPROMIS POD PRESJĄ? BURZLIWE SPOTKANIE NA SADACHAutor komentarza: ***Treść komentarza: Tylko wszystko się zmieniło jak zaczęli budować Dubaj o tym nie na piszą,że zabużają całą ruwnowagę świata ,szczelając do chmur srebrem i tym sposobem wywołują deszcz ,ależ to nie jest nic złego i od tego się nie zmienia klimat na ziemi pozdrawiamData dodania komentarza: 10.09.2025, 20:34Źródło komentarza: Czy nasza planeta faktycznie płonie?Autor komentarza: sierota po PiSTreść komentarza: teraz to już całe wielkie pudło dali - to jest też śmiech na sali ale się nie dziwię, ciężarówki ich chcą zapie**olićData dodania komentarza: 10.09.2025, 11:43Źródło komentarza: Nowy radar w powiecie? Tajemnicza instalacja przy DW423 sieje postrachAutor komentarza: RownoscdlawszystkichTreść komentarza: A w Żyrowej ma być ponoć zamykane przedszkole, bo plotki chodzą, że lokatorom na górze potrzeba więcej miejsca. Już głośno o tym się mówi.....lokatorzy najpierw w Krępnej mieszkali za free, a teraz Żyrowa. Taka pozycja i naprawdę nie stać ich na własny kąt! Nic nie robiła z tym wcześnijsza burmistrz, nowy też nic.Data dodania komentarza: 7.09.2025, 23:03Źródło komentarza: Nowe mieszkania i remont strażnicy
Reklama