Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 15 grudnia 2025 20:16
Przeczytaj:
Reklama https://www.bskrapkowice.pl/klienci-indywidualni/kredyty/kredyt-gotowkowy
Reklama https://franczyza.zabka.pl/pl/?gclsrc=aw.ds&gad_source=1&gad_campaignid=20888612843&gclid=Cj0KCQjwuKnGBhD5ARIsAD19RsbjH-Q9Z77BN65AIx5NPUPMymXVBxA4zC2VrTi_5efDateacXS0IykaAiuqEALw_wcB
Reklama https://www.instagram.com/pani.prowadzaca/
Reklama https://psm-metallbau.pl/

Przeszczep to nie koniec świata

Z pływaczką i medalistką Sabiną Kuchnią rozmawia Mateusz Dąbrowski.
Przeszczep to nie koniec świata
Po lewej Sabina Kuchnia podczas XXIII Światowych Igrzysk dla Osób po Transplantacji w Perth w Australii.

Źródło: archiwum prywatne

- Podczas XXIII Światowych Igrzysk dla Osób po Transplantacji w Perth w Australii dokonała Pani czegoś niesamowitego. Udało się Pani zdobyć aż pięć medali w pływaniu - złoto, trzy srebra i brąz. Spodziewała się Pani takiego rezultatu?

- Od około czterech lat należę do Polskiego Stowarzyszenia Sportu po Transplantacji. Na podstawie wyników uzyskanych na ogólnopolskich igrzyskach osób po transplantacji i dializowanych zostałam powołana do kadry. W sierpniu 2022 roku wzięłam udział z reprezentacją Polski w Igrzyskach Europejskich w Oxfordzie, tam udało się trzy razy stanąć na podium. Rywalizacja w Oxfordzie stała na bardzo wysokim poziomie, więc co tu dużo mówić, występ na igrzyskach światowych dostarczał mi skrajnych uczuć: sportowego stresu oraz wielkiej radości z nowego doświadczenia. Na samych zawodach stres zszedł ze mnie po pierwszej konkurencji, ale pięć medali? Marzył mi się chociaż jeden (mąż obiecał mi nagrodę za medal, więc motywacja była). Oprócz jednej konkurentki z Wielkiej Brytanii nie znałam pozostałych zawodniczek. Najbardziej obawiałam się Australijek, Kanadyjek i reprezentantek USA z powodu samego zaplecza technicznego (przepiękne baseny o długości 50 metrów to tam standard) oraz sporej kadry trenerskiej w każdej dziedzinie. Okazało się jednak, że ciężkie i systematyczne treningi pod okiem trenera Wojciecha Stanka dały bardzo dobre rezultaty, mogłam zawalczyć i przełożyło się to na ilość zdobytych medali. Do tej pory nie mogę w to uwierzyć.

- Jakie uczucie towarzyszyło Pani, kiedy wracała do Polski z garścią medali?

- Uczucie „wow!” i wzruszenie jednocześnie. Przede wszystkim byłam dumna z tego, że dałam radę wystartować i ukończyć wszystkie pięć startów. Sportowo cieszyłam się również z czasów, teraz mam nowe odniesienie. Nie obyło się bez błędów się na dystansie 50 metrów, ale to przez emocje. Mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że dałam z siebie wszystko, byłam dobrze przygotowana, a włożony wysiłek zaowocował takim sukcesem, o jakim nie śmiałam marzyć.   

- Spodziewała się Pani takiego powitania na Lotnisku Chopina w Warszawie, kiedy wróciła Pani z igrzysk? Wiem, że było to bardzo emocjonujące spotkanie z fanami sportu. Jak Pani wspomina ten moment?

- Nie spodziewałam się takiego przywitania, chyba nikt z nas się nie spodziewał. Do tej pory nie zdarzyło się, żeby naszą reprezentację tak pięknie i hucznie przywitano jak tym razem: rodzina, przyjaciele, znajomi, kibice oraz telewizja, radość i łzy. Trochę oszałamiające doświadczenie.

- Takie osiągnięcie wymagało z pewnością dużo pracy. Ile czasu poświęca Pani w swoim życiu na sport?

Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Krapkowickiego z 13 czerwca - e-wydanie dostępne tutaj.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklamahttps://helios.pl/kedzierzyn-kozle/kino-helios/repertuar
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: RolnikTreść komentarza: Ciekawe ile z tych ludzi w ostatnim roku wypożyczyło książkę w bibliotece albo jakąś przeczytało?Data dodania komentarza: 3.12.2025, 22:01Źródło komentarza: [ZDJĘCIA] Zdzieszowice mają nową bibliotekę! Zobacz, co kryje w środku nowoczesny „dom książek”, o którym mówi całe miastoAutor komentarza: ParagrafTreść komentarza: Ograniczenie prędkości do 40 km/h obowiązuję tam zgodnie z przepisami tylko na odci***u ok. 391m, to znaczy jadąc od strony Zdzieszowic od miejsca postawienia znaku ograniczenia prędkości do 40 km/h aż do skrzyżowania z ulicą Zamkową i Działkowca. Dalej już obowiązuje prędkość 50 km/h, a niektóre pipy dalej jadą tam 40/godzinę i mniej. To też powinno być w końcu karalne.Data dodania komentarza: 3.12.2025, 14:50Źródło komentarza: Chcą by zdjęli nogę z gazuAutor komentarza: janTreść komentarza: To pokazuje ze prezydent miał rację nie podpisując tzw . ustawy łancuchowejData dodania komentarza: 2.12.2025, 20:50Źródło komentarza: Dramat nad stawami Gold. Dwa agresywne psy zagryzły sarnę – policja szuka właścicielaAutor komentarza: PsiarzTreść komentarza: Sam mam psy i mimo, że są dobrze wychowane i słuchają komend, zawsze chodzę na spacery z kagańcem. W Polsce niestety w dużej mierze właścicielami psów są osoby, które nigdy nie powinni ich mieć. Dla właściciela kara, a agtresywne psy do uśpienia, aby taka sytuacja się już nie powtórzyła.Data dodania komentarza: 29.11.2025, 15:48Źródło komentarza: Dramat nad stawami Gold. Dwa agresywne psy zagryzły sarnę – policja szuka właścicielaAutor komentarza: janTreść komentarza: 120 to taka normalna prędkośćData dodania komentarza: 26.11.2025, 11:26Źródło komentarza: Chcą by zdjęli nogę z gazuAutor komentarza: ElaTreść komentarza: czym się różni mała firma od dużej panie BurmistrzuData dodania komentarza: 22.11.2025, 08:55Źródło komentarza: Krapkowice: podatki w górę! Gorąca dyskusja i spór o przyszłość lokalnych przedsiębiorców.
Reklama
Reklama