Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama https://www.tygodnik-krapkowicki.pl/s/8/reklama
sobota, 26 lipca 2025 15:54
Przeczytaj:
Reklama https://biletyna.pl/koncert/Wakacyjny-Koncert-Gwiazd/Opole?utm_source=uxev&utm_medium=affiliate&utm_campaign=shlink&utm_content=501843&fbclid=IwY2xjawJ4KRFleHRuA2FlbQIxMAABHkVENLrlKzHwpq-x4-Qr4eFnou4qIgYxovRefRDr797Mpy10DKee6uKZ5tzo_aem_-y59xwKUTvyE2mbLrjGiBQ
Reklama Senator RP Beniamin Godyla
Reklama https://mondi.pl/?utm_source=wydawca&utm_medium=banner&utm_campaign=krap

Sposób na suszę

Woda to potężny żywioł, o czym przekonał się powiat krapkowicki na własnej skórze podczas wylewów Odry i powodzi. Panująca susza paradoksalnie przyczynia się do katastrof tego typu - wyschnięta na wiór ziemia nie wchłania wody tak, jak powinna, a opady zamiast sączyć się w glebę, spływają w błyskawicznym tempie. Jest na to sposób: mikroretencja.
Sposób na suszę

Źródło: f5.pl

„Kochamy beton” – tak mogliby powiedzieć niejedni polscy samorządowcy. Tak zwana betonoza rozpowszechnia się też po powiecie krapkowickim. By najszybciej wyprowadzić ze swojego terenu wodę opadową, betonowane są coraz większe obszary i uszczelniane są powierzchnie, zastępując tereny zielone kostką brukową i płytami. Przyspiesza to drastycznie wchłanianie wody przez glebę. Średnioroczna temperatura w Polsce stale rośnie, woda szybciej wyparowuje z gleby, zimy są bezśnieżne, a latem ilość opadów spada. Kiedy deszcz w końcu nadchodzi, przybiera gwałtowną postać i szybko spływa do rzek.

Możemy jednak temu przeciwdziałać, wprowadzając mikroretencję. To element gospodarki wodnej, który pozwala ograniczyć skutki suszy, zwiększyć różnorodność biologiczną oraz chronić jakość wody. Czym dokładnie ona jest? Najprościej mówiąc, polega na zbieraniu deszczówki – w specjalnych zbiornikach albo ogrodach deszczowych. W przyrodzie tę funkcję pełnią oczka wodne.  

Szczególnie ogrodników i działkowiczów, ale także miejskich zarządców obszarów zielonych powinien temat zainteresować. Bez zbierania deszczówki i rozpowszechnienia systemu mikroretencji, w starciu człowiek kontra przyroda stoimy na straconej pozycji. Zbieranie wody deszczowej i gospodarowanie nią w obrębie gospodarstwa domowego zmniejsza zapotrzebowanie na wodę dostarczaną przez wodociągi. W ten sposób zakłady użyteczności publicznej mogą oszczędzać uzdatnioną wodę. Odprowadzając mniej zużytej wody z nieruchomości, zmniejszamy tym samym zanieczyszczenie wód powierzchniowych chemią, pestycydami, osadami, metalami i nawozami. Deszczówka jest niezastąpionym źródłem wody dla roślin, ponieważ nie zawiera substancji chemicznych, takich jak fluor czy chlor. Wykorzystywanie deszczówki zmniejsza ilość wody, którą gmina musi uzdatniać, a następnie pompować do gospodarstw domowych. Korzystanie z deszczówki pozytywnie odbija się na naszym domowym budżecie, skracając listę rachunków do opłacenia. Ale nie tylko! Są również korzyści globalne. Wdrożenie gromadzenia deszczówki na większym obszarze może wpłynąć na zmniejszenie długoterminowych potrzeb miasta w dostarczanie wody, a zaoszczędzone w ten sposób środki mogą zostać przeznaczone na utrzymanie i rozwój istniejącej już infrastruktury wodnej. Warto pamiętać, że koszt związany z dostarczaniem uzdatnionej wody do domów i osiedli z każdym rokiem jest coraz wyższy.

Dzięki różnym programom i dofinansowaniom poszczególne rozwiązania są coraz bardziej dostępne. Szczegółowe informacje można znaleźć na stronach internetowych wojewódzkich funduszy ochrony środowiska i gospodarki wodnej.

Zadanie "Bądź po stronie natury" jest współfinansowane z budżetu powiatu krapkowickiego.

Szczegóły i więcej informacji z powiatu krapkowickiego w aktualnym wydaniu Tygodnika Krapkowickiego z 28 czerwca - e-wydanie dostępne tutaj.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Pawel 22.07.2022 10:37
proponuje wykonac studnie co 50 jaka pokazuje Pan na youtubie youtu.be/FyR8KXicA4Q u mnie ratuje to ogorki... mimo braku deszczu jakos zyjemy

pawel 22.07.2022 10:36
proponuje wykonac studnie co 50 jaka pokazuje Pan na youtubie youtu.be/FyR8KXicA4Q u mnie ratuje to ogorki... mimo braku deszczu jakos zyjemy

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Mieszka***a gminyTreść komentarza: Tytuł artykułu manipuluje faktami - konsekwencją absencji jest bowiem proporcjonalne obniżenie diety. Poza tym nieobecność nie musi wynikać z lenistwa czy braku odpowiedzialności radnych - każdy może się rozchorować albo mieć inne zobowiązania w tym samym czasie. I na koniec - praca radnego to nie tylko bycie na sesjach - między sesjami są jeszcze posiedzenia komisji czy wizyty kontrolne podległych jednostek. Artykuł jest mocno tendencyjny z negatywnym wydźwiękiem.Data dodania komentarza: 22.07.2025, 20:24Źródło komentarza: Obecność nieobowiązkowa? Dieta gwarantowanaAutor komentarza: AbguTreść komentarza: W podnoszeniu podatków nie mają nieudaczniki problemówData dodania komentarza: 17.07.2025, 19:53Źródło komentarza: Żalą się na gospodarowanie odpadamiAutor komentarza: DominikaTreść komentarza: A gdzie radni z Sadów tylko pieniądze się liczą a nie ludzie, ten problem już kilka lat temu nagłaśniali mieszkańcy Sadów 2 i gmina też nic nie zrobiła. SkandalData dodania komentarza: 12.07.2025, 08:06Źródło komentarza: „Sprzedali nasze chodniki i parkingi”Autor komentarza: Tata K.Treść komentarza: I o to chodzi nasze dziewczyny są poprostu dobre w tym co robią kochają siatkówkę tylko gratulować i wspierać je w każdej postaci. Mają już wiele osiągnięć może być ich więcejData dodania komentarza: 11.07.2025, 18:25Źródło komentarza: 884 drużyny i PV Volley KrapkowiceAutor komentarza: Gogoliński StandardTreść komentarza: Gmina Gogolin to jest stan umysłu... w poniedziałek już wiedzieli, ale... nie powiedzieli... brawo wy....Data dodania komentarza: 9.07.2025, 15:52Źródło komentarza: Pilny alert! Groźne bakterie w wodociągu Górażdże - [AKTUALIZACJA] woda warunkowo przydatna do spożyciaAutor komentarza: HanzlikTreść komentarza: A4 coraz bardziej przypomina pole minowe... Dobrze, że nikomu nic się nie stało.Data dodania komentarza: 3.07.2025, 21:34Źródło komentarza: [ZDJĘCIA] Ciężarówka z kruszywem uderzyła w bariery na A4 pod Krapkowicami – druga kolizja tego dnia
Reklama