Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama https://www.tygodnik-krapkowicki.pl/s/8/reklama
niedziela, 3 sierpnia 2025 02:39
Przeczytaj:
Reklama
Reklama https://www.tygodnik-krapkowicki.pl/s/8/reklama
Reklama https://mondi.pl/?utm_source=wydawca&utm_medium=banner&utm_campaign=krap

WiK nie jest jeszcze gotowy?

Oblodzona jezdnia, chodniki, którymi trudno przejść i dzieci przewracające się na śliskiej drodze prowadzącej do szkoły - z taką rzeczywistością musieli zmierzyć się mieszkańcy Oleszki w poniedziałkowy poranek 27 listopada. O doprowadzenie nawierzchni do porządku od niedzieli (26 listopada) walczyła sołtys Oleszki Anna Knop. Jednak bezskutecznie.
WiK nie jest jeszcze gotowy?

Źródło: gmina Zdzieszowice, sołectwo Oleszka

Podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej w Zdzieszowicach (28 listopada) sołtys Oleszki poruszyła temat, który co roku powraca jak bumerang. Chodzi o śnieg i lód utrudniające mieszkańcom swobodne przemieszczanie się.

- W niedzielę (26 listopada – przyp. red.) około godz. 18.00 w Oleszce na drodze była „szklanka” – mówiła sołtys wsi Oleszka Anna Knop. – Nie dało się iść, ciężko było jechać. Mieszkańcy dzwonili do mnie w tej sprawie (...), ja dzwoniłam do burmistrza, pisałam, wysłałam zdjęcia (…). W poniedziałek rano rozmawiałam z panią prezes WiK-u, która powiedziała, że nie ma żadnej wiadomości o tym, żeby wyjeżdżać (pługopiaskarką – przyp. red.). Potem zadzwonił pan wiceburmistrz i zapytałam, co z Oleszką? Powiedziałam, że na drodze jest „szklanka”. 

W odpowiedzi udzielonej przez Artura Gasza sołtys Oleszki usłyszała, że „WiK nie jest jeszcze gotowy”. 

- Mamy 28 listopada – mówiła Anna Knop. – Kiedy będą gotowi (odpowiednie służby - przyp. red.)? My w Oleszce nie mamy chodników, a po tych, które są, nie da się chodzić. Na ul. Wiejskiej jest bardzo wąsko, brakuje chodników i dzieci idą do szkoły ulicą. W poniedziałek było tak ślisko, że się przewracały. Z Oleszki w kierunku Żyrowej jest dziewięćdziesięciostopniowy zakręt. Trzeba było dostosować tam prędkość do warunków jazdy. Kierowcy to robili i nadal nie dało się jechać. Dopiero około godziny 11.00 przyjechała solarka posypać drogę, kiedy słońce zrobiło już za nią robotę. Ja mam pytanie do pana burmistrza, czy nie lepiej było posypać ulicę o 6.00 rano, jak dzieci jadą do szkoły, niż o 11.00? 

Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Krapkowickiego z 5 grudnia - e-wydanie dostępne tutaj.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: ArkadioTreść komentarza: Gogolin ulica krapkowicka, kierowcy traktują jak autostradę nagminne przekraczanie prędkości nawet do 120 km/h to tylko początek. Wyprzedzanie na podwójnej ciągłej, na pasach przy szkole, na skrzyżowaniach. Policja staje zazwyczaj na małej obwodnicy, gdzie ją widać z kilometra. Rowerzyści przejeżdżają przez przejscia dla pieszych, nawet rodzice z dziećmi. A bezmózg na hulajnodze na nic nie patrzy, aż wkoncu się nadzieję na jakieś auto.Data dodania komentarza: 2.08.2025, 12:03Źródło komentarza: Hulajnogowe szaleństwo na chodnikach Gogolina i Krapkowic. Mieszkańcy boją się o bezpieczeństwoAutor komentarza: RyśTreść komentarza: A policja ma głęboko w d... lepiej przyczaić się z radarem i kosić kasę jak leci,bo ktoś na pustej drodze przekroczył prędkość o 11km/hData dodania komentarza: 2.08.2025, 09:48Źródło komentarza: Hulajnogowe szaleństwo na chodnikach Gogolina i Krapkowic. Mieszkańcy boją się o bezpieczeństwoAutor komentarza: Kierowca z OtmętuTreść komentarza: Najgorsze że może jeden idiota się znajdzie a wszyscy piszą że oj na hulajnogach to wariaci a tak naprawdę piesi chodzą jak święte krowy …Zawsze patrzy się z swojej perspektywy a pieszy ze swojej kierowca motocykla z swojej a samochodu ze swojej Fakt nieletni powinni tak jak motorower mieć kartę motorowerową.Data dodania komentarza: 1.08.2025, 22:39Źródło komentarza: Hulajnogowe szaleństwo na chodnikach Gogolina i Krapkowic. Mieszkańcy boją się o bezpieczeństwoAutor komentarza: CzłowiekTreść komentarza: Niestety gmina Gogolin w tej materii jest w ogonie województwa, zbudują drogę ale ścieżkę już niekoniecznie , w ostateczności oddzielą kawałek chodnika i tyle w temacie.Data dodania komentarza: 31.07.2025, 18:22Źródło komentarza: Ścieżka w zawieszeniu: Rowerzyści czekają, radni pytająAutor komentarza: ChrobswiadTreść komentarza: Ten człowiek znęcał się nad tą kobietą wiele lat, nie wierzę, że to przypadekData dodania komentarza: 30.07.2025, 19:19Źródło komentarza: Dramatyczny wypadek na prywatnej posesji w Otmęcie. 65-latka walczy o życie po potrąceniuAutor komentarza: Mieszka***a gminyTreść komentarza: Tytuł artykułu manipuluje faktami - konsekwencją absencji jest bowiem proporcjonalne obniżenie diety. Poza tym nieobecność nie musi wynikać z lenistwa czy braku odpowiedzialności radnych - każdy może się rozchorować albo mieć inne zobowiązania w tym samym czasie. I na koniec - praca radnego to nie tylko bycie na sesjach - między sesjami są jeszcze posiedzenia komisji czy wizyty kontrolne podległych jednostek. Artykuł jest mocno tendencyjny z negatywnym wydźwiękiem.Data dodania komentarza: 22.07.2025, 20:24Źródło komentarza: Obecność nieobowiązkowa? Dieta gwarantowana
Reklama