- W powiecie nyskim odnotowano już ponad 40 interwencji związanych z intensywnymi opadami.
- Przerwany wał i zalana droga powiatowa w gminie Otmuchów, chwilowo zamknięty most tymczasowy w Głuchołazach.
- Ostrzeżenie 3. stopnia obejmuje m.in. powiaty nyski, krapkowicki i prudnicki – możliwe opady do 120 mm.
Do województwa opolskiego wkroczył niż genueński, przynosząc przede wszystkim intensywne i ciągłe opady deszczu. Służby ratunkowe w całym regionie zostały postawione w stan gotowości. Najpoważniejsza sytuacja panuje obecnie w południowej części województwa – szczególnie w powiecie nyskim.
Pierwsze interwencje na południu Opolszczyzny
Od kilku godzin bez przerwy pada deszcz m.in. w rejonie Głuchołaz, Nysy i Otmuchowa. W tych miejscowościach doszło już do pierwszych podtopień, a w jednym z miejsc przerwany został wał przeciwpowodziowy, chwilowo zamknięty również był most tymczasowy w Głuchołazach. Wszystkie podtopienia mają charakter lokalny, główne potoki i rzeki przybierają w wolnym tempie.
W Głuchołazach przebywał dzisiaj jeden z mieszkańców naszego powiatu. Po powrocie, w godzinach popołudniowych, zamieścił w mediach społecznościowych relację dotyczącą sytuacji pogodowej w tym regionie:
- Właśnie wróciłem z Głuchołaz. Leje tam niesamowicie. Opady związane z niżem genueńskim praktycznie stoją w miejscu. Może tam być trudna sytuacja. Niż ten dopiero się rozwija. Istotne są opady w górnych biegach rzek. – odnotowuje Szymon Brekier.
Rzecznik Prasowy Wojewody Opolskiego, Kinga Tokarz, poinformowała, że do godziny 13:15 w powiecie nyskim odnotowano już 44 interwencje związane z sytuacją pogodową. Przypomina również o obowiązującym ostrzeżeniu trzeciego stopnia przed silnym deszczem i burzami. Prognozowane opady mogą sięgać nawet 120 litrów na metr kwadratowy. Alert dotyczy powiatów: opolskiego, nyskiego, prudnickiego, kędzierzyńsko-kozielskiego, głubczyckiego, strzeleckiego oraz krapkowickiego. Tokarz przekazała również informację, iż wszystkie Powiatowe Centra Zarządzania Kryzysowego w województwie pozostają w pełnej gotowości.
Jak wygląda sytuacja w powiecie krapkowickim?
W powiecie krapkowickim sytuacja pozostaje stabilna, choć służby zachowują szczególną ostrożność.
– W związku ze zmieniającą się sytuacją pogodową w naszym regionie, od wczoraj krapkowiccy policjanci wspólnie ze strażakami z PSP w Krapkowicach nieprzerwanie monitorują newralgiczne miejsca na terenie powiatu – poinformowała lokalna policja.
Na terenie gminy Strzeleczki wizję lokalną cieków wodnych przeprowadził burmistrz Marek Pietruszka.
– Jestem w terenie, robię objazd naszych rzek i innych cieków wodnych. Poziom wody w rzekach jest bardzo niski i nic nam nie grozi. Wieczorem zrobię drugi objazd, trzymam rękę na pulsie i będę informował mieszkańców na bieżąco – przekazał włodarz Strzeleczek w godzinach popołudniowych.
Meteorolodzy nie mają dobrych wieści – opady w naszym regionie mają potrwać co najmniej do jutra. Władze apelują do mieszkańców o zachowanie ostrożności i śledzenie komunikatów lokalnych służb oraz ostrzeżeń pogodowych.
Napisz komentarz
Komentarze