Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama https://www.tygodnik-krapkowicki.pl/s/8/reklama
niedziela, 27 lipca 2025 08:05
Przeczytaj:
Reklama https://partner-projekt.pl/
Reklama https://www.bskrapkowice.pl/
Reklama https://mondi.pl/?utm_source=wydawca&utm_medium=banner&utm_campaign=krap

Wytrzymałość buduje się latami

Mieszkańca Gogolina od kilku lat „kręci” dyscyplina, w której nie ma miejsca na słabości. Podstawą w niej są kondycja i technika, ale myli się ten, kto sądzi, że na solidnym treningu można poprzestać. O swoich osiągnięciach i marzeniach opowiada nam Alan Szywalski – człowiek, który zakochał się w triathlonie.
Wytrzymałość buduje się latami

Autor: archiwum prywatne

 - Triathlon to moja wielka miłość – tak zaczyna swoją opowieść o jednej z najbardziej morderczych dyscyplin sportowych nasz rozmówca. – Priorytetem jest jednak rodzina, której podporządkowuję dosłownie wszystko: od planów treningowych, przez start w zawodach, po regenerację. 

Do tej pory Alan Szywalski był kojarzony z futbolem. Kilka sezonów w krapkowickiej „B-undeslidze” pod „banderą” Magnum Chorula, czy starty w halowej Lidze Tygodnika Krapkowickiego były tymi imprezami, które wypełniały mu zapotrzebowanie na sport. Do czasu. 

– W pewnym momencie dopadła mnie refleksja, że może warto coś robić wyłącznie dla siebie. Oczywiście, czas spędzony na boisku z kolegami wspominam miło, ale jako sportowca gdzieś od środka ciągnęło mnie do sportów indywidualnych. Co ma takiego triathlon, czego nie ma piłka nożna? Chyba chodzi w tym wszystkim o to, że w triathlonie mogę liczyć wyłącznie na siebie i to mi odpowiada – mówi pan Alan.  

- Mam świadomość, że to co indywidualnie sobie wypracuję na treningu przyniesie korzyść na zawodach. W piłce takiego bezpośredniego przełożenia nie ma, bo tam o sukcesie decyduje forma całej drużyny – zauważa. 

Piłkę na triathlon Szywalski zamienił dosyć łagodnie poświęcając się najpierw bieganiu, startując choćby w majowym biegu krapkowickim. Z czasem dołożył do tego rower, a na końcu przywdział czepek łapiąc na dobre trójbojowego bakcyla.  

Szczegóły i więcej informacji z powiatu krapkowickiego w aktualnym wydaniu Tygodnika Krapkowickiego z 16 sierpnia - e-wydanie dostępne tutaj.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Mieszka***a gminyTreść komentarza: Tytuł artykułu manipuluje faktami - konsekwencją absencji jest bowiem proporcjonalne obniżenie diety. Poza tym nieobecność nie musi wynikać z lenistwa czy braku odpowiedzialności radnych - każdy może się rozchorować albo mieć inne zobowiązania w tym samym czasie. I na koniec - praca radnego to nie tylko bycie na sesjach - między sesjami są jeszcze posiedzenia komisji czy wizyty kontrolne podległych jednostek. Artykuł jest mocno tendencyjny z negatywnym wydźwiękiem.Data dodania komentarza: 22.07.2025, 20:24Źródło komentarza: Obecność nieobowiązkowa? Dieta gwarantowanaAutor komentarza: AbguTreść komentarza: W podnoszeniu podatków nie mają nieudaczniki problemówData dodania komentarza: 17.07.2025, 19:53Źródło komentarza: Żalą się na gospodarowanie odpadamiAutor komentarza: DominikaTreść komentarza: A gdzie radni z Sadów tylko pieniądze się liczą a nie ludzie, ten problem już kilka lat temu nagłaśniali mieszkańcy Sadów 2 i gmina też nic nie zrobiła. SkandalData dodania komentarza: 12.07.2025, 08:06Źródło komentarza: „Sprzedali nasze chodniki i parkingi”Autor komentarza: Tata K.Treść komentarza: I o to chodzi nasze dziewczyny są poprostu dobre w tym co robią kochają siatkówkę tylko gratulować i wspierać je w każdej postaci. Mają już wiele osiągnięć może być ich więcejData dodania komentarza: 11.07.2025, 18:25Źródło komentarza: 884 drużyny i PV Volley KrapkowiceAutor komentarza: Gogoliński StandardTreść komentarza: Gmina Gogolin to jest stan umysłu... w poniedziałek już wiedzieli, ale... nie powiedzieli... brawo wy....Data dodania komentarza: 9.07.2025, 15:52Źródło komentarza: Pilny alert! Groźne bakterie w wodociągu Górażdże - [AKTUALIZACJA] woda warunkowo przydatna do spożyciaAutor komentarza: HanzlikTreść komentarza: A4 coraz bardziej przypomina pole minowe... Dobrze, że nikomu nic się nie stało.Data dodania komentarza: 3.07.2025, 21:34Źródło komentarza: [ZDJĘCIA] Ciężarówka z kruszywem uderzyła w bariery na A4 pod Krapkowicami – druga kolizja tego dnia
Reklama