Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama https://www.tygodnik-krapkowicki.pl/s/8/reklama
niedziela, 15 czerwca 2025 22:31
Przeczytaj:
Reklama https://biletyna.pl/koncert/Wakacyjny-Koncert-Gwiazd/Opole?utm_source=uxev&utm_medium=affiliate&utm_campaign=shlink&utm_content=501843&fbclid=IwY2xjawJ4KRFleHRuA2FlbQIxMAABHkVENLrlKzHwpq-x4-Qr4eFnou4qIgYxovRefRDr797Mpy10DKee6uKZ5tzo_aem_-y59xwKUTvyE2mbLrjGiBQ
Reklama https://www.tygodnik-krapkowicki.pl/artykul/5234,program-czyste-powietrze-w-nowej-odslonie-nareszcie-cieply-zdrowy-dom-na-lata
Reklama https://www.wirtualnaprosperita.pl/

Hulajnogą na podwójnym gazie

Elektryczne hulajnogi to coraz popularniejszy środek transportu. Jak się okazuje, niestety nie każdy korzysta z nich bezpiecznie. Potwierdzają to przypadki, do których doszło w ostatnim czasie na terenie naszego powiatu.
Hulajnogą na podwójnym gazie

Tylko w ciągu jednego tygodnia krapkowiccy policjanci zatrzymali aż czterech nietrzeźwych, którzy kierowali elektrycznymi hulajnogami.  Pierwsze zdarzenie miało miejsce w miniony poniedziałek (28 lipca) w Gogolinie. Wtedy policjanci krapkowickiej drogówki zatrzymali do kontroli 50-latka kierującego elektryczną hulajnogą. Sposób w jaki mężczyzna poruszał się jednośladem wskazywał, że może on być nietrzeźwy. Przypuszczenia funkcjonariuszy potwierdziły się. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna w organizmie miał blisko 2 promile alkoholu.

Trzej kolejni kierujący hulajnogami zostali zatrzymani dzisiejszej nocy (7 sierpnia). Funkcjonariusze patrolując Krapkowice, na jednej z ulic zauważyli grupę osób, która na hulajnogach poruszały się całą szerokością jezdni. Policjanci natychmiast zatrzymali je do kontroli. Jak się szybko okazało wszyscy byli nietrzeźwi. Rekordzista, 36-letni mieszkaniec Krapkowic, kierował hulajnogą mając ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Za jazdę w stanie nietrzeźwości, mundurowi na wszystkie osoby nałożyli mandaty karne w wysokości 2500 złotych. Dwaj mężczyźni i kobieta, skorzystali jednak z prawa do odmowy ich przyjęcia. Teraz ich sprawą zajmie się sąd. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama