Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama https://www.tygodnik-krapkowicki.pl/s/8/reklama
sobota, 26 kwietnia 2025 02:50
Przeczytaj:
Reklama https://partner-projekt.pl/
Reklama
Reklama https://www.bskrapkowice.pl/

Kogo wybierali nasi przodkowie?

Jak zapowiedzieliśmy w jednym z poprzednich wydań „Tygodnika Krapkowickiego”, zbliżając się do tegorocznych wyborów do Sejmu i Senatu, raz po raz będziemy zerkać, na kogo głosowali nasi przodkowie. Tym razem przyjrzymy się wynikom wyborów do Reichstagu Cesarstwa Niemieckiego z lat 1871- 1918.
Kogo wybierali nasi przodkowie?

Rzut okiem na zasady
W latach 1871-1918 cały teren dzisiejszego powiatu krapkowickiego znajdował się w granicach Cesarstwa Niemieckiego. Przez cały ten okres prawo wyborcze nie zmieniało się. Uprawnieni do głosowania byli wyłącznie mężczyźni, którzy ukończyli 25. rok życia. Dodatkowo wykluczeni byli odbywający służbę wojskową, co miało zapobiec agitacji wyborczej w armii. Z dzisiejszej perspektywy wygląda to na mocno ograniczone prawo wyborcze, ale przed 150 laty stanowiło znaczny krok do przodu. Dla porównania – w tym samym czasie w wyborach samorządowych i lokalnych na naszym terenie wciąż obowiązywał podział wyborców na trzy klasy majątkowe. Czynne prawo wyborcze i waga głosu zależały od przekroczenia odpowiedniego progu podatkowego. Za to o składzie Reichstagu można było decydować bez względu na posiadany majątek.

Cały obszar Niemiec podzielony był na jednomandatowe okręgi wyborcze, obejmujące jeden lub kilka powiatów. Do parlamentu wchodził ten z kandydatów, kto w ramach danego okręgu uzyskał największą liczbę głosów. Wymagana była przy tym większość absolutna, czyli uzyskanie połowy plus jednego głosu. W sytuacji, w której nikt nie uzyskał takiego rezultatu, dwójka kandydatów z najlepszymi wynikami przechodziła do drugiej tury wyborów. Posłem zostawał ten z nich, który uzyskał więcej głosów. 

W tamtym okresie Krapkowice nie były siedzibą starostwa powiatowego. Cały obecny teren naszego powiatu podzielony był pomiędzy cztery sąsiednie powiaty – opolski, strzelecki, prudnicki oraz kozielski. Powiaty opolski i prudnicki stanowiły osobne okręgi wyborcze, wybierające po jednym pośle. Powiaty strzelecki i kozielski tworzyły wspólny okręg, razem wybierając parlamentarzystę. Do okręgu opolskiego należały Dąbrówka Górna, Rogów Opolski, Gwoździce, Krapkowice, Żywocice, Żużela oraz Stradunia. W okręgu strzelecko-kozielskim znajdowały się: cały teren dzisiejszej gminy Gogolin, cały teren dzisiejszej gminy Zdzieszowice, a także Otmęt. Do okręgu prudnickiego należały cały teren dzisiejszej gminy Strzeleczki, teren dzisiejszej gminy Walce bez Straduni, a także Nowy Dwór, Kórnica, Ściborowice, Borek oraz Pietna.

Okręg Opolski
Pierwszy reprezentant okręgu opolskiego w niemieckim Reichstagu był zarazem najbliżej związany z terenem dzisiejszego powiatu krapkowickiego. To hrabia Hyacinth von Strachwitz-Sustky z Kamienia Śląskiego, dziadek „pancernego grafa”. Mandat piastował bardzo krótko, gdyż zmarł 9 miesięcy po wyborach, 24 grudnia 1871 roku, w wieku zaledwie 36 lat. W ławach parlamentarnych zasiadał w szeregach Partii Konserwatywnej.

W 1872 roku w okręgu odbyły się wybory uzupełniające, w których sukces odniósł Franz von Ballestrem. Ten urodzony w Pławniowicach poseł był prawdziwą gwiazdą niemieckiej sceny politycznej. W Reichstagu był jednym z najbardziej liczących się przedstawicieli chadeckiej partii Centrum. Jako poseł reprezentował Opole (a zarazem również Krapkowice) przez 21 lat. Znany był głównie z zaangażowania w polityce gospodarczej i społecznej. W 1890 roku został przewodniczącym frakcji Centrum w Reichstagu i zarazem pierwszym wiceprzewodniczącym Reichstagu. W latach 1898-1907 (wtedy już jako przedstawiciel okręgu gliwicko-toszeckiego) piastował ponadto funkcję prezydenta Parlamentu Rzeszy.

Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Krapkowickiego z 22 sierpnia - e-wydanie dostępne tutaj.
 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: SchutterssTreść komentarza: Gdzie jest tak tanie piwo? Jedna paleta poniżej 100zł? Chyba jakieś po terminie było.Data dodania komentarza: 16.04.2025, 11:15Źródło komentarza: „Gwizdnęli” 10 palet piwa - zuchwała kradzież w GogolinieAutor komentarza: KomarekTreść komentarza: Zrobi się kolektęData dodania komentarza: 11.04.2025, 21:48Źródło komentarza: 69-letni pirat drogowy zatrzymany w Januszkowicach! 3 400 zł mandatu i 22 punkty karneAutor komentarza: Jola Dąbrowska z KujawTreść komentarza: A ja mam rodzine w Zdzieszowicach ,bardzo dawno temu byłam w waszej miejscowości.Pzdr.mieszkańców n.Odrą.Data dodania komentarza: 11.04.2025, 16:16Źródło komentarza: Nowe sklepy, nowe możliwości – Zdzieszowice zyskują na inwestycjach sieci handlowychAutor komentarza: MordTreść komentarza: Wykończcie już całkowicie mały biznes. W tym mieście niedlugo będzie tylko Lidl, biedro***a,netto, dino. Mega inwestycje . Zatrudnienie znajdzie całe 20 osób a w malym biznesie prace staci pewnie 30😅. Gratuluję władzą Zdzieszowic.Data dodania komentarza: 10.04.2025, 13:26Źródło komentarza: Nowe sklepy, nowe możliwości – Zdzieszowice zyskują na inwestycjach sieci handlowychAutor komentarza: Klient sklepu z owadem w nazwie.Treść komentarza: A ja za to mieszkam w Zdzieszowicach (tych pisanych z dużej litery). I narzekam bardzo na dostępność do towarów w sklepie na przeciwko tej budowy. Po dużo produktów nie mogę sięgnąć bo są one zasłonięte paletami. Lub są one zafoliowane na tych paletach. No nie sięgam.Data dodania komentarza: 10.04.2025, 12:29Źródło komentarza: Nowe sklepy, nowe możliwości – Zdzieszowice zyskują na inwestycjach sieci handlowychAutor komentarza: RolcioTreść komentarza: Ja znam zdzichy od 25 lat i po co tyle sklepów. A za półtorej tygodnia polomarket będzie przerobiony na Dino.a dokładnie polo ma być do 19 kwietniaData dodania komentarza: 10.04.2025, 08:06Źródło komentarza: Nowe sklepy, nowe możliwości – Zdzieszowice zyskują na inwestycjach sieci handlowych
Reklama