Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama https://www.tygodnik-krapkowicki.pl/s/8/reklama
niedziela, 27 lipca 2025 07:45
Przeczytaj:
Reklama
Reklama https://www.tygodnik-krapkowicki.pl/s/8/reklama
Reklama https://samed.pl/

[ZDJĘCIA] Tatry z Góry Św. Anny: rzadkie zjawisko uchwycone z ponad 200 kilometrów

Wielu mieszkańców Krapkowic i okolic przez całe życie marzy o zobaczeniu Tatr, ale nie zawsze warunki są sprzyjające. Zjawisko to jest tak rzadkie, że udaje się je uchwycić średnio raz w roku.
[ZDJĘCIA] Tatry z Góry Św. Anny: rzadkie zjawisko uchwycone z ponad 200 kilometrów

Autor: Adrian Biela

2 stycznia tego roku dwóm pasjonatom fotografii – Adrianowi Bieli ze Zdzieszowic oraz Sebastianowi Bochenowi z Jasionej – udało się uchwycić najpiękniejszy widok na najwyższe góry Polski. Wspólna pasja do fotografii i astronomii oraz dobra znajomość prognoz meteorologicznych pozwoliły im na niezapomnianą przygodę.

„Wieczorem, 1 stycznia, sprawdzając prognozy pogody, zauważyłem, że na modelach pogodowych widać niewielkie zapylenie i aerozole w linii Góra Świętej Anny – Tatry. To był dobry znak na nadchodzący dzień” – opowiada Adrian Biela. 

Pasjonat nie czekał długo i już następnego poranka podzielił się swoimi obserwacjami z kolegą. 

„Sebastian sprawdził prognozy, potwierdził, że nie ma źle, i zaproponował, żeby spotkać się o 7:00 przy Domu Pielgrzyma” – wspomina Biela.

Zimowy poranek na Górze Świętej Anny to czas szczególnych warunków do obserwacji Tatr. Dzięki wschodowi słońca, który w tym okresie zimowym ma wyjątkowy kierunek, możliwe są niezwykle wyraźne widoki na oddalone o ponad 200 km pasmo górskie. 

„Zimą, kiedy dni są najkrótsze, słońce wstaje tuż obok Tatr, tworząc niesamowity kontrast, który ułatwia obserwację” – wyjaśnia Biela.

Tuż po dotarciu na szczyt Góry Świętej Anny i rozstawieniu aparatu fotograficznego, Adrian Biela z radością ogłosił: „Hurra, widać Tatry!”. Przygotowali lornetki i teleobiektywy 150-600 mm i obaj fotografowie zaczęli uchwycać niecodzienny widok.

„Niebo o wschodzie słońca dosłownie zapłonęło, wszystko za sprawą chmur wysokiego piętra. Tatry były widoczne przez około godzinę, od 7:00 do 7:45, zanim słońce wyszło i kontrast spadł. Po godzinie 8:00, ku naszemu zdziwieniu, góry ponownie zaczęły się pojawiać. Widok był coraz wyraźniejszy” – opisuje Biela.

Całe widowisko trwało od 7:00 do 9:30. Choć najwyższe góry Polski były widoczne gołym okiem, to za pomocą teleobiektywu fotografowie uchwycili wspaniałe detale.

Dla pasjonatów fotografii i dalekich obserwacji to doświadczenie jest bezcenne.

„Takie zjawisko zdarza się średnio raz w roku. Dobre przygotowanie, znajomość prognoz meteorologicznych i odpowiedni czas to klucz do takich widoków. Dla nas to moment, który naładował nasze 'baterie'. Takich zdjęć nie da się kupić za żadne pieniądze” – mówi uradowany Biela.

Obaj fotografowie zgodnie przyznają, że warunki pogodowe, które pozwoliły na uchwycenie Tatr z Góry Świętej Anny, były wyjątkowe. Tak rzadkie zjawisko i tak wyraźna widoczność są efektem połączenia odpowiedniej pory roku, sprzyjającej pogody i techniki fotograficznej. Dla każdego pasjonata natury i fotografii to niezapomniane wspomnienie.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Adrian 19.02.2025 14:25
Zapraszam na obserwacje Tatr które również miałem zaszczyt rejestrować z GSA. Pozdrawiam https://synekzeslaska.blogspot.com/2024/01/gora-sw-anny-pl-tatry-wysokie-tatry.html

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Mieszka***a gminyTreść komentarza: Tytuł artykułu manipuluje faktami - konsekwencją absencji jest bowiem proporcjonalne obniżenie diety. Poza tym nieobecność nie musi wynikać z lenistwa czy braku odpowiedzialności radnych - każdy może się rozchorować albo mieć inne zobowiązania w tym samym czasie. I na koniec - praca radnego to nie tylko bycie na sesjach - między sesjami są jeszcze posiedzenia komisji czy wizyty kontrolne podległych jednostek. Artykuł jest mocno tendencyjny z negatywnym wydźwiękiem.Data dodania komentarza: 22.07.2025, 20:24Źródło komentarza: Obecność nieobowiązkowa? Dieta gwarantowanaAutor komentarza: AbguTreść komentarza: W podnoszeniu podatków nie mają nieudaczniki problemówData dodania komentarza: 17.07.2025, 19:53Źródło komentarza: Żalą się na gospodarowanie odpadamiAutor komentarza: DominikaTreść komentarza: A gdzie radni z Sadów tylko pieniądze się liczą a nie ludzie, ten problem już kilka lat temu nagłaśniali mieszkańcy Sadów 2 i gmina też nic nie zrobiła. SkandalData dodania komentarza: 12.07.2025, 08:06Źródło komentarza: „Sprzedali nasze chodniki i parkingi”Autor komentarza: Tata K.Treść komentarza: I o to chodzi nasze dziewczyny są poprostu dobre w tym co robią kochają siatkówkę tylko gratulować i wspierać je w każdej postaci. Mają już wiele osiągnięć może być ich więcejData dodania komentarza: 11.07.2025, 18:25Źródło komentarza: 884 drużyny i PV Volley KrapkowiceAutor komentarza: Gogoliński StandardTreść komentarza: Gmina Gogolin to jest stan umysłu... w poniedziałek już wiedzieli, ale... nie powiedzieli... brawo wy....Data dodania komentarza: 9.07.2025, 15:52Źródło komentarza: Pilny alert! Groźne bakterie w wodociągu Górażdże - [AKTUALIZACJA] woda warunkowo przydatna do spożyciaAutor komentarza: HanzlikTreść komentarza: A4 coraz bardziej przypomina pole minowe... Dobrze, że nikomu nic się nie stało.Data dodania komentarza: 3.07.2025, 21:34Źródło komentarza: [ZDJĘCIA] Ciężarówka z kruszywem uderzyła w bariery na A4 pod Krapkowicami – druga kolizja tego dnia
Reklama