Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama https://www.tygodnik-krapkowicki.pl/s/8/reklama
piątek, 25 kwietnia 2025 07:09
Przeczytaj:
Reklama https://partner-projekt.pl/
Reklama
Reklama Senator RP Beniamin Godyla
Niepełnosprawność to nie koniec – to nowy początek

Życie po amputacji – Anna i Sławomir pomagają innym odzyskać nadzieję

Anna i Sławomir wiedzą, jak trudno odnaleźć się w nowej rzeczywistości po amputacji. Sami przez to przeszli – teraz pomagają innym odzyskać wiarę w siebie, znaleźć wsparcie i normalnie żyć. Ich spotkania w Krapkowicach dają siłę i motywację osobom po amputacjach i przewlekle chorym.
Życie po amputacji – Anna i Sławomir pomagają innym odzyskać nadzieję

Autor: Tygodnik Krapkowicki

Historia Sławomira i Anny to poruszający przykład tego, jak trudne doświadczenia życiowe mogą stać się impulsem do pomagania innym. Oboje, zmagając się z cukrzycą i jej konsekwencjami, znaleźli siłę, aby wspierać osoby w podobnej sytuacji. Ich inicjatywa organizowania spotkań dla osób po amputacjach lub zmagających się z cukrzycą i depresją pokazuje, jak ważna jest wspólnota i wzajemne wsparcie w trudnych chwilach. Udział w nich może wziąć praktycznie każdy. 

Wszystko zaczęło się siedem lat temu. Cukrzyca u Sławomira dawała się coraz bardziej we znaki. Z początku były rany i konieczność amputacji palców u nogi. Ostatecznie dwa lata temu lekarze zdecydowali się amputować nogę. Początki mierzenia się z nową rzeczywistością były bardzo trudne. 

- Kiedy dowiedziałem się, że mam mieć amputowaną nogę, nie wiedziałem, co mam ze sobą zrobić – wspomina Sławomir. – Tak naprawdę rozwaliło mi się życie. Człowiek pracował po 300 godzin w miesiącu, a nagle się okazuje, że traci nogę i nie będzie chodził. Dla mnie to była „ściana”. Wówczas nie myślałem jeszcze o protezie. 

Nowa inicjatywa 
W trakcie leczenia, jeszcze przed amputacją Sławek poznał Annę, która również zmagała się z cukrzycą. Jej choroba odebrała obie nogi. Doświadczenie cierpienia, bólu i walki z cukrzycą w jakiś sposób połączyło Annę i Sławka. To oni wspólnie podjęli decyzję o pomaganiu ludziom, którzy znaleźli się w podobnej sytuacji.  W czerwcu 2024 roku pojawiły się pierwsze pomysły, aby zorganizować dla nich spotkania. Trzeba było w tym celu znaleźć odpowiednie miejsce dla osób z niepełnosprawnościami. Takie zaoferował proboszcz parafii pw. Ducha Świętego w Krapkowicach-Otmęcie ks. Krzysztof Wojnarowski. 

Na początku grupka była niewielka. W pierwszych spotkaniach oprócz Sławka i Anny uczestniczyły jeszcze dwie osoby. Grażyna z Żywocic, która w lipcu 2024 roku doświadczyła poważnego wypadku oraz znajoma Sławomira, która również ma grupę inwalidzką. 

- Kolejne spotkania były liczniejsze – mówi Sławomir. – Zrobiliśmy plakaty, poinformowaliśmy proboszczów, zakłady opieki społecznej, apteki. Przyszło około 12 osób. Aktualnie spotykamy się w pierwsze i trzecie czwartki miesiąca o godz. 16.00. Latem ta godzina może ulec zmianie, bo dni są teraz coraz dłuższe. 

Celem spotkań jest nie tylko towarzyszenie osobom z niepełnosprawnościami, ale też możliwość przekazywania im konkretnych informacji o tym, co mogą robić i gdzie się mogą zgłosić po pomoc na różnych etapach swojej życiowej sytuacji.  

- Chcemy tych ludzi „wyciągnąć” z domu, dać im nadzieję i wsparcie z naszej strony – przyznają wspólnie Anna i Sławomir. – Życie po amputacji się nie kończy. Bardzo dużo osób przed samą amputacją lub też po niej jest zamkniętych w sobie. My chcemy te osoby otworzyć i pokazać im, że z tym da się żyć. 

Świadectwo, wsparcie  i towarzyszenie 
Świadectwo zarówno Anny i Sławomira jest wyjątkowe z tego powodu, że opiera się ono na ich życiowym doświadczeniu. To co mówią i przekazują osobom z niepełnosprawnościami mogą odnieść do samych siebie i niejako  na swoim przykładzie pokazać, że życie po utracie nóg może być nadal piękne. 

- Z tym da się żyć i da się zrobić wszystko – przyznaje Anna. – Trzeba tylko wszystko sobie dobrze poukładać w głowie. Grono osób z niepełnosprawnościami nie może zamykać się tylko na rodzinie. 

Wiele osób po amputacji wstydzi się opuścić cztery ściany swojego pokoju. Pojawia się lęk i obawa przed oceną, wyśmianiem itp.

Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Krapkowickiego z 18 marca - e-wydanie dostępne tutaj. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: SchutterssTreść komentarza: Gdzie jest tak tanie piwo? Jedna paleta poniżej 100zł? Chyba jakieś po terminie było.Data dodania komentarza: 16.04.2025, 11:15Źródło komentarza: „Gwizdnęli” 10 palet piwa - zuchwała kradzież w GogolinieAutor komentarza: KomarekTreść komentarza: Zrobi się kolektęData dodania komentarza: 11.04.2025, 21:48Źródło komentarza: 69-letni pirat drogowy zatrzymany w Januszkowicach! 3 400 zł mandatu i 22 punkty karneAutor komentarza: Jola Dąbrowska z KujawTreść komentarza: A ja mam rodzine w Zdzieszowicach ,bardzo dawno temu byłam w waszej miejscowości.Pzdr.mieszkańców n.Odrą.Data dodania komentarza: 11.04.2025, 16:16Źródło komentarza: Nowe sklepy, nowe możliwości – Zdzieszowice zyskują na inwestycjach sieci handlowychAutor komentarza: MordTreść komentarza: Wykończcie już całkowicie mały biznes. W tym mieście niedlugo będzie tylko Lidl, biedro***a,netto, dino. Mega inwestycje . Zatrudnienie znajdzie całe 20 osób a w malym biznesie prace staci pewnie 30😅. Gratuluję władzą Zdzieszowic.Data dodania komentarza: 10.04.2025, 13:26Źródło komentarza: Nowe sklepy, nowe możliwości – Zdzieszowice zyskują na inwestycjach sieci handlowychAutor komentarza: Klient sklepu z owadem w nazwie.Treść komentarza: A ja za to mieszkam w Zdzieszowicach (tych pisanych z dużej litery). I narzekam bardzo na dostępność do towarów w sklepie na przeciwko tej budowy. Po dużo produktów nie mogę sięgnąć bo są one zasłonięte paletami. Lub są one zafoliowane na tych paletach. No nie sięgam.Data dodania komentarza: 10.04.2025, 12:29Źródło komentarza: Nowe sklepy, nowe możliwości – Zdzieszowice zyskują na inwestycjach sieci handlowychAutor komentarza: RolcioTreść komentarza: Ja znam zdzichy od 25 lat i po co tyle sklepów. A za półtorej tygodnia polomarket będzie przerobiony na Dino.a dokładnie polo ma być do 19 kwietniaData dodania komentarza: 10.04.2025, 08:06Źródło komentarza: Nowe sklepy, nowe możliwości – Zdzieszowice zyskują na inwestycjach sieci handlowych
Reklama