Na początku wyjaśnijmy, w czym dokładnie tkwi problem. W wyniku wrześniowej powodzi uszkodzona została droga powiatowa w Łowkowicach. Fragment ulicy Prudnickiej właściwie został „zmyty” przez wielką wodę. Szkody zostały tylko doraźnie naprawione - usypano szutrową nawierzchnię i tak już pozostało do dziś.
Gorzej sytuacja wygląda w Pisarzowicach. Tam wciąż nie ma możliwości przedostania się drogą powiatową do Kierpnia. We wrześniu wielka woda zniszczyła przepust i do dziś nikt go nie naprawił.
Jak już zaznaczono, od powodzi minęło wiele miesięcy, a remontów nie widać. Niektórym mieszkańcom regionu brakuje już cierpliwości, a dowodem tego jest ostatnia dyskusja, która wybrzmiała w trakcie ostatniej sesji Rady Miejskiej w Strzeleczkach. Podczas obrad radny z Pisarzowic Damian Nowak zadał pytanie radnemu powiatowemu Joachimowi Kamradowi, kiedy droga do Kierpnia będzie znów otwarta.
- Jak długo mieszkańcy jeszcze muszą czekać, żeby w ogóle cokolwiek zaczęło się tam dziać? – pytał Damian Nowak. – Żadnej konkretnej informacji na ten temat nie ma. Czy w ogóle będzie (przepust – przyp. red.) robiony, bo zaczynam w to wątpić! Czy w Łowkowicach droga dalej zostanie tylko „na kamieniu”?
Podobne pytanie Joachimowi Kamradowi zadał wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Strzeleczkach Marcin Tomala.
- Moje pytanie dotyczy drogi w Łowkowicach – ciągnął wątek radny Tomala. - Czy ma pan bardziej szczegółowe informacje, kiedy to zostanie zrobione? Otrzymaliśmy bardzo lakoniczną informację ze starostwa powiatowego na ten temat.
Żeby tego było mało, do apelu w sprawie remontu przyłączył się również przewodniczący Rady Miejskiej w Strzeleczkach Włodzimierz Wolny. Rajca powiedział wprost, iż taki stan drogi jest wstydem, a szutrowa jezdnia tylko utrudnia komunikację.
Władze gminy Strzeleczki liczyły na to, że od radnego powiatowego dowiedzą się czegoś więcej na ten temat. Niestety rozczarowanie przyszło bardzo szybko.
Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Krapkowickiego z 20 maja - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze