W dobie konsumpcjonizmu, gdy zalewani jesteśmy nowymi produktami, a stare lądują na śmietniku, pojawia się coraz więcej inicjatyw, które nadają rzeczom drugie życie. Od czerwca mieszkańcy Zdzieszowic i okolic będą mogli przekonać się, że ich „niepotrzebne skarby” mogą stać się czyimś małym odkryciem. W każdą pierwszą niedzielę miesiąca na miejskim targowisku zagości pchli targ – miejsce, gdzie przypadkowe znaleziska stają się historiami do opowiedzenia. Pchle targi to nie tylko okazja do taniego zakupu, ale też przestrzeń wymiany – nie tylko przedmiotów, ale i wspomnień. Stare porcelanowe filiżanki, winylowe płyty, retro meble czy dziecięce zabawki – każdy z tych przedmiotów ma swoją historię, którą może kontynuować w nowym domu.
Ekologia i lokalna społeczność
Celem targu jest nie tylko handel, ale też promocja ekologicznych postaw i integracja mieszkańców. Zamiast wyrzucać, warto dać rzeczom szansę na nowego właściciela. To prosty sposób, by ograniczyć odpady i pokazać, że moda na „używane” może być stylowa”.
Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Krapkowickiego z 20 maja - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze