Zamiast siedzieć przed ekranem – ubrali mundury, ćwiczyli musztrę i poznawali tajniki ratownictwa. Ponad 50 młodych druhów z gminy Strzeleczki i Miejsca Odrzańskiego spędziło tydzień na obozie w Dobrej. Było głośno, wesoło i – jak przystało na strażaków – momentami bardzo mokro.
Obóz Młodzieżowych Drużyn Pożarniczych rozpoczął się 19 lipca i trwał do 26 lipca. Wzięli w nim udział młodzi adepci pożarnictwa z dwóch gmin – Strzeleczki oraz Cisek. Dla wielu z nich był to nie tylko czas nauki, ale też okazja do integracji, dobrej zabawy i przeżycia czegoś więcej niż typowe wakacje.
– Dziękujemy wszystkim zaangażowanym: uczestnikom, opiekunom, instruktorom i organizatorom – podsumował burmistrz Pietruszka. – To był tydzień pełen akcji, przyjaźni i niezapomnianych momentów.
Uczestnicy mieli bardzo napięty i urozmaicony program. Na liście znalazły się m.in. pokazy ratownictwa technicznego, egzamin z musztry, obozowa olimpiada sprawnościowa oraz edukacyjne wyjazdy – do Centralnego Muzeum Pożarnictwa w Mysłowicach i do Centralnej Szkoły PSP w Częstochowie. W planie nie zabrakło również ognisk, zajęć terenowych i wspólnych wieczorów pod chmurką.
Choć pogoda bywała kapryśna, duch wśród młodych druhów pozostał gorący. Nie przeszkodziła im ani deszczowa aura, ani wymagający harmonogram.
Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Krapkowickiego z 29 lipca - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze