Maleńkie, ale z ogromną siłą – Emilka, Jaś i Filipek przyszli na świat przed czasem, karmieni początkowo przez sondę. Dziś są już w domu, a każdy z nich opuszczał szpital karmiony wyłącznie piersią. To historia o determinacji mam i niezwykłej mocy mleka matki.
Emilka (34. tydzień ciąży), Jaś (32. tc) i Filipek (34. tc) – trójka wcześniaków, które przyszły na świat maleńkie, karmienie zaczynając od sondy. Dziś każde z nich jest już w domu… i każde opuściło nasz szpital wyłącznie karmione piersią.
To szczególna historia w czasie Światowego Tygodnia Karmienia Piersią – bo mleko mamy to dla wcześniaka nie tylko pokarm, ale też lek.
- Wiemy, że nie zawsze jest łatwo i nie zawsze się udaje, ale gdy tylko jest to możliwe, wspieramy mamy w tych staraniach – przyznaje personel krapkowickiej lecznicy. - Gratulacje dla Mam, które walczyły o każdą kropelkę, i brawa dla Maluchów – bo pokazali, że nawet najmniejsi potrafią mieć największą wolę walki.
Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Krapkowickiego z 12 sierpnia - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze