To jedna z najbardziej bulwersujących spraw ostatnich miesięcy w powiecie krapkowickim. 43-letni mieszkaniec Opolszczyzny przez wiele miesięcy prześladował swoją byłą partnerkę i jej matkę. Wysłał im setki natarczywych wiadomości, śledził, podszywał się pod kobietę, a nawet przesłał jej paczkę z kwasem siarkowym. Teraz decyzją sądu najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.
Do krapkowickich funkcjonariuszy zgłosiła się kobieta, która od dłuższego czasu doświadczała uporczywego nękania ze strony byłego partnera. Jak ustalili śledczy, 43-latek prześladował nie tylko ją, ale również jej matkę.
Mężczyzna miał regularnie wysyłać kobietom wiadomości, które wywoływały w nich poczucie zagrożenia. Nie poprzestawał jednak na korespondencji – śledził byłą partnerkę i próbował niszczyć jej reputację, oczerniając ją w rozmowach z pracownikami różnych firm.
Najbardziej szokujące są jednak inne działania stalkera. 43-latek bez zgody kobiety wykorzystywał jej dane osobowe i wizerunek. Posługując się jej zdjęciami, założył fikcyjną zbiórkę pomocową, a także zamówił na jej adres instalację fotowoltaiczną. Kulminacją prześladowań było wysłanie paczki z kwasem siarkowym – wraz z groźbami pozbawienia zdrowia.
Zebrany materiał dowodowy pozwolił na postawienie mężczyźnie zarzutów dotyczących uporczywego nękania, gróźb karalnych oraz naruszenia przepisów o ochronie danych osobowych.
Na wniosek śledczych i prokuratora, Sąd Rejonowy w Strzelcach Opolskich zdecydował o zastosowaniu wobec 43-latka środka zapobiegawczego – trzymiesięcznego aresztu. Za uporczywe nękanie grozi mu nawet 8 lat więzienia.
Sprawa budzi szczególne emocje, bo pokazuje, jak daleko może posunąć się osoba, która nie pogodziła się z zakończeniem związku. To także przestroga dla innych, że uporczywe nękanie nie jest „błahym problemem”, ale poważnym przestępstwem, za które można trafić za kraty na długie lata.
Napisz komentarz
Komentarze