Niedzielne popołudnie w jednej z miejscowości gminy Krapkowice mogło zakończyć się tragedią. Policjanci zatrzymali kierowcę audi, który nie tylko prowadził pod wpływem alkoholu, ale od lat nie miał prawa jazdy i był poszukiwany do odbycia kary więzienia.
Kiedy w niedzielę, 7 września, patrol krapkowickiej policji zatrzymał kierowcę audi, szybko okazało się, że to jeden z tych przypadków, które na długo zapadają w pamięć funkcjonariuszom. Styl jazdy 38-letniego mieszkańca powiatu od razu wzbudził podejrzenia – auto poruszało się niepewnie, zagrażając innym uczestnikom ruchu. Funkcjonariusze postanowili sprawdzić, co kryje się za tak niebezpiecznym zachowaniem. Badanie alkomatem wykazało ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie kierowcy. To jednak był dopiero początek listy wykroczeń i przestępstw, jakie miał na swoim koncie zatrzymany.
Jak ustalili, mężczyzna od 2014 roku nie posiada prawa jazdy – dokumenty zostały mu cofnięte na mocy decyzji administracyjnej. Pomimo tego przez lata wsiadał za kółko, ignorując przepisy i ryzyko. Na domiar złego, 38-latek był poszukiwany do odbycia kary 1,5 roku więzienia za wcześniejsze prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości. Kierowca działał w warunkach recydywy, co dodatkowo obciąża jego sytuację prawną.
Mężczyzna został przewieziony do zakładu karnego, gdzie odbędzie zaległą karę. To jednak nie koniec jego problemów – za kolejne przewinienia znów odpowie przed sądem. Samochód, którym się poruszał, został tymczasowo zajęty przez policję.
Napisz komentarz
Komentarze