Na początku wyjaśnijmy, o co chodzi w tej sprawie. Podczas jednej z wiosennych sesji Rady Miejskiej w Strzeleczkach radny powiatowy Joachim Kamrad został przepytany na forum w sprawie remontu dwóch kluczowych dróg, zniszczonych przez zeszłoroczną powódź. Chodziło o drogę powiatową w Łowkowicach, która miała wówczas na niedługim odcinku tylko tymczasową szutrową nawierzchnię, oraz o zniszczony przepust w Pisarzowicach, uniemożliwiający dojazd do Kierpnia.
Radny Kamrad, zapytany o konkretne terminy remontów, nie był w stanie udzielić jasnych odpowiedzi. Kluczył, tłumacząc się, że nie reprezentuje władzy wykonawczej powiatu i nie jest upoważniony do szczegółowych wypowiedzi. Jego reakcją na pytania były ogólniki, takie jak „wie o jakimś projekcie” czy „jest na to jakiś pomysł”.
Podczas wspomnianej sesji burmistrz Marek Pietruszka również nie krył rozczarowania brakiem konkretów, podkreślając, że od powodzi minęło już osiem miesięcy, a sytuacja paraliżuje komunikację. Punktem kulminacyjnym posiedzenia była „wtopa” radnego Kamrada, który… samego burmistrza zapytał o potwierdzenie informacji dotyczących dróg powiatowych.
Ostatecznie radny przyjął krytykę z pokorą i obiecał przekazać sprawę staroście oraz przygotować się z odpowiedziami na jedną z kolejnych sesji. I tak rzeczywiście się stało.
Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Krapkowickiego z 30 września - E-WYDANIE dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze