Do zdarzenia doszło w niedzielę 5 października po godzinie 15.00. Służby ratunkowe zostały powiadomione przez sąsiadów, którzy zaniepokoili się tym, że 70-letniego seniora nie widzieli od soboty. Na miejsce wezwano pogotowie, straż pożarną oraz policję.
Ratownicy pukali do drzwi, ale nikt nie otwierał. Słychać było jedynie głos wołający o pomoc. Zadecydowano o siłowym wejściu do lokalu. W środku znaleziono mężczyznę w łazience, który nie był w stanie wyjść z pomieszczenia o własnych siłach. Medycy przetransportowali 70-latka do szpitala.
Napisz komentarz
Komentarze