To miał być powrót do domu po kolejnych trudnych dniach spędzonych w szpitalu. To jedna z tych historii, które trudno czytać bez emocji. Policja potwierdza włamanie i kradzież, do których doszło 19 grudnia w Gogolinie przy ulicy Pasiecznej. Sprawca nie tylko okradł dom, ale według relacji rodziny dosłownie go zdemolował. Najbardziej poruszający jest jednak fakt, że to dom rodzinny dziewczynki, na którą prowadzona jest zbiórka charytatywna, a w chwili zdarzenia dziecko przebywało w szpitalu.
- Potwierdzamy przyjęcie zgłoszenia i zawiadomienia o włamaniu oraz kradzieży. Prowadzimy w tej sprawie śledztwo - informuje mł. asp. Dominik Wilczek, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Krapkowicach.
Do zdarzenia doszło 19 grudnia około godziny 18.00. Sprawca włamał się do domu jednorodzinnego przy ul. Pasiecznej, dokonał kradzieży i zniszczeń, a następnie zbiegł pieszo przez pobliski las. Z relacji wynika, że kierował się w stronę ul. Bagiennej, a następnie mógł iść w kierunku szkoły lub skręcić w ul. Nową.
Jak potwierdza policja, z domu skradziono gotówkę w polskiej walucie oraz w walucie obcej, a także biżuterię. Według relacji domowników wnętrze budynku zostało splądrowane i zniszczone.
Co istotne, tego samego dnia chwilę później na tej samej ulicy doszło do drugiego włamania. W innym domu sprawca również próbował dokonać kradzieży, jednak tam szkody były zdecydowanie mniejsze. Policja sprawdza, czy oba zdarzenia mają ze sobą związek.
Według opisu poszkodowanej rodziny. Sprawca był wysoki i szczupły. Miał na sobie ciemną kurtkę, kominiarkę oraz torbę przewieszoną przez ramię. Na nagraniach z monitoringu jego odzież może wyglądać na jasną, co – jak zaznaczają domownicy – wynika z odbicia światła, a nie faktycznego koloru ubrania.
Dramat tej sprawy pogłębia fakt, że okradziony dom należy do rodziny Mai – dziewczynki, która od lat walczy z ciężkimi problemami zdrowotnymi. Do trzeciego roku życia rozwijała się prawidłowo. Po przebytej chorobie zdiagnozowano u niej całościowe zaburzenia rozwoju. Straciła mowę, nabyte umiejętności, wymaga stałej opieki, terapii i kosztownej rehabilitacji. Na jej leczenie prowadzona jest publiczna zbiórka.
Rodzina, która każdego dnia walczy o zdrowie dziecka, została teraz dodatkowo dotknięta przestępstwem. Policja i rodzina apelują do mieszkańców Gogolina i okolic o pomoc.
Każdy, kto posiada nagrania z monitoringu z ulic Pasiecznej, Bagiennej lub Nowej z 19 grudnia w godzinach wieczornych, proszony jest o kontakt z policją. Nawet pozornie nieistotna informacja może pomóc w ustaleniu sprawcy.





![[ZDJĘCIA] Żniwniok 2025 w Obrowcu – cała gmina świętowała na dożynkach [ZDJĘCIA] Żniwniok 2025 w Obrowcu – cała gmina świętowała na dożynkach](https://static2.tygodnik-krapkowicki.pl/data/articles/sm-4x3-zdjecia-zniwniok-2025-w-obrowcu-cala-gmina-swietowala-na-dozynkach-1756711858.jpg)





Napisz komentarz
Komentarze