Chciał sprawiedliwości – nie przewidział, że sam jej podlega
Zgłosił oszustwo, a sam trafił do aresztu. Policja z Krapkowic nie miała wątpliwości
32-letni mieszkaniec powiatu krapkowickiego zgłosił się na policję, twierdząc, że padł ofiarą oszustwa przy zakupie telefonu przez internet. Nie pamiętał jednak, że sam jest poszukiwany – i zamiast pomocy, otrzymał nakaz aresztowania. Policjanci nie mieli wyjścia: sprawiedliwość dopadła go w chwili, gdy sam ją wezwał.
29.05.2025 11:03