Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama https://www.tygodnik-krapkowicki.pl/s/8/reklama
poniedziałek, 16 czerwca 2025 07:30
Przeczytaj:
Reklama https://partner-projekt.pl/
Reklama https://www.tygodnik-krapkowicki.pl/artykul/5234,program-czyste-powietrze-w-nowej-odslonie-nareszcie-cieply-zdrowy-dom-na-lata
Reklama Senator RP Beniamin Godyla

Pożar na drugim piętrze

Dramatyczne chwile przeżyli mieszkańcy bloku przy ulicy Korfantego w Zdzieszowicach. W niedzielę 4 grudnia obudził ich pożar. Jedna osoba z poparzeniami trafiła do szpitala.
Pożar na drugim piętrze

Źródło: OSP Żyrowa

Zawiadomienie wpłynęło do stanowiska kierowania Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Krapkowicach o godzinie 5.21. Zadzwonił mężczyzna, zgłaszając, że widzi ogień w mieszkaniu w sąsiednim budynku. Mówił też, że ktoś znajduje się w środku, bo widać poruszającą się firankę. 

Jako pierwsi na miejsce dotarli ochotnicy z OSP Żyrowa, jako że mieli najbliżej. Potem dojechało jeszcze sześć zastępów JRG Krapkowice oraz zastęp z OSP Jasiona. W sumie w akcji udział wzięło 21 strażaków, a działania trwały 2 godziny i 14 minut. 

- Po dojeździe na miejsce strażacy stwierdzili, że mieszkanie na drugim piętrze objęte jest ogniem, który wydostawał się przez okno i drzwi balkonowe – relacjonuje brygadier Lucjan Lubaszka, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Krapkowicach. - Klatka schodowa bloku była mocno zadymiona. W trakcie rozpoznania potwierdzono, że w lokalu objętym pożarem znajduje się jedna osoba.  

Działania gaśnicze prowadzone były równocześnie od wewnątrz i od zewnątrz: jedna linia wężowa została poprowadzona klatką schodową, a drugi prąd wody podawany był przez okno balkonowe z podnośnika. Po wejściu do mieszkania znaleziono w nim 58-letniego poparzonego mężczyznę, który nie umiał ewakuować się o własnych siłach. Przekazano go zespołowi ratownictwa medycznego, a następnie przetransportowano do szpitala. Mężczyzna ten powiedział, że w mieszkaniu znajdowała się jeszcze jedna osoba, więc strażacy wdrożyli jej poszukiwania. Ostatecznie 57-latek będący lokatorem objętego pożarem mieszkania odnalazł się w piwnicy z objawami zatrucia dymem. Odmówił przewiezienia do szpitala. 

Uwaga! To tylko fragment artykułu. Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Krapkowickiego z 6 grudnia - e-wydanie dostępne tutaj.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama