Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama https://www.tygodnik-krapkowicki.pl/s/8/reklama
piątek, 25 kwietnia 2025 06:51
Przeczytaj:
Reklama dotacje dla firm
Reklama
Reklama https://www.wirtualnaprosperita.pl/

Poczet władców Krapkowic - Maksymilian II Habsburg Część 4

XVI wiek to okres, w którym Krapkowice pozostawały w bezpośrednim władaniu najznakomitszych europejskich rodów - królów Polski, Czech i Węgier. Często jednak zaangażowanie w wydarzenia kluczowe dla historii kontynentu nie szło w parze z dbałością o sprawy lokalne. Panowanie Maksymiliana II Habsburga wyróżnia się pod tym względem, gdyż mimo krótkiego trwania, dostarcza nam nieco informacji dotyczących historii Krapkowic.
Poczet władców Krapkowic  - Maksymilian II Habsburg Część 4

Władca Niemiec
Mimo, że Maksymilian II Habsburg kontynuował trwający od 1532 roku wśród kolejnych właścicieli trend zaniedbywania Krapkowic, zawdzięczamy mu nieco więcej niż jego poprzednikom. Rozpoczęcie starań prowadzących do sprzedaży miasta pozostawiły nam miejski rachunek wpływów i urbarz, będące dziś nieocenionymi źródłami do rekonstrukcji naszej przeszłości. Rzućmy zatem okiem na wydarzenia, które sprawiały, że Maksymilian traktował swoje śląskie posiadłości jako źródło łatwej gotówki.

Głównym źródłem wydatków była sytuacja na Węgrzech i wojna z Turkami, o których pisaliśmy już w jednym z poprzednich wydań „Tygodnika Krapkowickiego”. Mnóstwo energii i czasu Maksymiliana pochłaniała jednak również sytuacja w Rzeszy Niemieckiej. Problemy tutaj sprawiała przede wszystkim coraz bardziej komplikująca się sytuacja religijna. Ambicją cesarza było przede wszystkim doprowadzenie do ponownego zjednoczenia wszystkich wyznań chrześcijańskich. Ten plan jednak szybko okazał się niewykonalny i został porzucony już w 1566 roku. Różnice pomiędzy konfesjami stawały się coraz głębsze i obejmowały już nie tylko katolików oraz luteran, lecz także szereg mniejszych wyznań reformowanych. Dla części niemieckich książąt religia stała się wygodnym orężem politycznym, którego porzucenie zwiększyłoby zależność od władzy cesarskiej. Dodatkowo bracia cesarza naciskali na siłowe rozwiązanie problemu. Do grona twardych przeciwników reformacji wkrótce dołączył także najważniejszy sojusznik Maksymiliana – książę Albrecht V Wittelsbach z Bawarii. Ponadto sprawy komplikowały się również w dziedzicznych posiadłościach Habsburgów. Duża część austriackiej szlachty przyjęła luteranizm, a w Czechach doszło do częściowego odrodzenia sympatii prohusyckich. Ostatecznie wszystkim, na co mógł liczyć cesarz, było utrzymanie konfliktu na poziomie politycznym i powstrzymanie wybuchu otwartej wojny. I tutaj wreszcie odniósł sukces. Rzesza Niemiecka co prawda coraz bardziej stawała się polityczno-religijną beczką prochu, ale do końca panowania cesarza do wybuchu nie doszło. Sytuacja była dalej mocno napięta i Maksymilian mógł czuć się pokonany. Jeżeli popatrzymy jednak na wyniszczające wojny jego poprzedników i spustoszenie jakiego dokonała pół wieku później Wojna Trzydziestoletnia, nie sposób nie docenić dyplomatycznych wysiłków cesarza.

Również druga z wielkich politycznych inicjatyw Maksymiliana zakończyła się porażką. Starał się on bowiem podporządkować siły zbrojne państw Rzeszy Niemieckiej swojemu bezpośredniemu dowództwu. Tym razem wątpliwości zostały rozwiane podczas Reichstagu w Augsburgu w 1570 roku. Nieufność niemieckich książąt wobec cesarza była zbyt wielka, żeby dawać mu do ręki tak poważną władzę.

Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Krapkowickiego z 11 marca - e-wydanie dostępne tutaj. 
 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: SchutterssTreść komentarza: Gdzie jest tak tanie piwo? Jedna paleta poniżej 100zł? Chyba jakieś po terminie było.Data dodania komentarza: 16.04.2025, 11:15Źródło komentarza: „Gwizdnęli” 10 palet piwa - zuchwała kradzież w GogolinieAutor komentarza: KomarekTreść komentarza: Zrobi się kolektęData dodania komentarza: 11.04.2025, 21:48Źródło komentarza: 69-letni pirat drogowy zatrzymany w Januszkowicach! 3 400 zł mandatu i 22 punkty karneAutor komentarza: Jola Dąbrowska z KujawTreść komentarza: A ja mam rodzine w Zdzieszowicach ,bardzo dawno temu byłam w waszej miejscowości.Pzdr.mieszkańców n.Odrą.Data dodania komentarza: 11.04.2025, 16:16Źródło komentarza: Nowe sklepy, nowe możliwości – Zdzieszowice zyskują na inwestycjach sieci handlowychAutor komentarza: MordTreść komentarza: Wykończcie już całkowicie mały biznes. W tym mieście niedlugo będzie tylko Lidl, biedro***a,netto, dino. Mega inwestycje . Zatrudnienie znajdzie całe 20 osób a w malym biznesie prace staci pewnie 30😅. Gratuluję władzą Zdzieszowic.Data dodania komentarza: 10.04.2025, 13:26Źródło komentarza: Nowe sklepy, nowe możliwości – Zdzieszowice zyskują na inwestycjach sieci handlowychAutor komentarza: Klient sklepu z owadem w nazwie.Treść komentarza: A ja za to mieszkam w Zdzieszowicach (tych pisanych z dużej litery). I narzekam bardzo na dostępność do towarów w sklepie na przeciwko tej budowy. Po dużo produktów nie mogę sięgnąć bo są one zasłonięte paletami. Lub są one zafoliowane na tych paletach. No nie sięgam.Data dodania komentarza: 10.04.2025, 12:29Źródło komentarza: Nowe sklepy, nowe możliwości – Zdzieszowice zyskują na inwestycjach sieci handlowychAutor komentarza: RolcioTreść komentarza: Ja znam zdzichy od 25 lat i po co tyle sklepów. A za półtorej tygodnia polomarket będzie przerobiony na Dino.a dokładnie polo ma być do 19 kwietniaData dodania komentarza: 10.04.2025, 08:06Źródło komentarza: Nowe sklepy, nowe możliwości – Zdzieszowice zyskują na inwestycjach sieci handlowych
Reklama