Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama https://www.tygodnik-krapkowicki.pl/s/8/reklama
niedziela, 27 lipca 2025 03:10
Przeczytaj:
Reklama https://partner-projekt.pl/
Reklama https://www.wirtualnaprosperita.pl/
Reklama https://samed.pl/
Spadkowe kłopoty i trenerskie roszady w LZS Racławiczki

Stracił posadę przed meczem

Paweł Służałek nie jest już trenerem LZS-u Racławiczki. Zarząd klubu podziękował mu … jeszcze przed przegranym meczem w Twardawie. Po 20 kolejkach spotkań ekipa spod Strzeleczek znajduje się w strefie spadkowej grupy drugiej opolskiej okręgówki.
Stracił posadę przed meczem

Autor: Mirosław Szozda

Służałek szkoleniową schedę po Kamilu Suchym objął w lipcu ubiegłego roku, a tuż przed rozpoczęciem sezonu zapowiadał ambitne cele. – Mierzymy w górną część tabeli – mówił wówczas były już coach LZS-u. Jedynie na zamiarach się skończyło, bo Racławiczki pod jego „batutą” przegrały dziesięć spotkań, cztery zremisowały i zaledwie pięć zdołały wygrać. Trzy „oczka” nasz zespół zainkasował w pojedynkach z Twardawą (2-1), Sokołem Niemodlin (3-0), Otmętem Krapkowice (4-1), Pogonią Prudnik (4-3) i Orłem Branice (2-1). Podziałem punktów zakończyły się z kolei potyczki z Unionem Ujazd (2-2), Domaszkowicami (1-1) oraz dwukrotnie z Głuchołazami (3-3 i 2-2). Trzecia lokata od końca w szesnastozespołowej stawce oznacza dzisiaj spadek do klasy A, dlatego by ratować sytuację władze klubu zdecydowały się na odważny ruch, zwalniając trenera. Kto zatem zostanie „nową miotłą” w szatni Racławiczek? 

– Gdy podejmuje się takie kroki to zawsze jest na to jakiś plan. Póki co dzisiaj za wcześnie by ogłaszać, kto poprowadzi drużynę do końca sezonu – zaznacza prezes klubu, Marceli Kynel. – Co do meczu z Twardawą, to nic nam się w nim nie układało. Zresztą od tygodnia tak jest, bo w szatni mamy problemy zdrowotne, a do nich doszły jeszcze pauzy za kartki i na mecz pojechaliśmy w piętnastu. Jakby tego było mało, w 25.minucie Kuba Fluder był zmuszony zejść z murawy z powodu kontuzji – dodawał Kynel. 

Po dwóch kwadransach Racławiczki miały do odrobienia… trzy bramki. Najpierw, pochodzący z Otmętu Dawid Dahms głową z bliskiej odległości sfinalizował dośrodkowanie z rzutu rożnego, a potem na 2-0 z kilku metrów podwyższył Bartosz Remień. Nie minęła minuta, a gospodarze prowadzili już 3-0. Na dośrodkowanie zdecydował się Kacper Serafin, a futbolówka z pomocą silnego wiatru wpadła golkiperowi Racławiczek „za kołnierz” grzęznąc w siatce. W 26.minucie przyjezdni się pozbierali i sami postarali się o trafienie. Michał Malik lobem posłał piłkę nad defensywą Twardawy, a Piotr Zapotoczny z woleja przymierzył nie do obrony i rezultatem 3-1 zakończyła się premierowa odsłona spotkania. Chwilę po zmianie stron było już 4-1, ale do gry goście wrócili w 55.minucie za sprawą drugiej bramki Zapotocznego. Więcej goli już nie padło i trzecia porażka z rzędu Racławiczek stała się faktem. 

– W piłce seniorskiej tak już jest, że wyniki sportowe decydują o pracy trenera, a tych nie ma co ukrywać, nie miałem. Patrząc na to nieco szerzej, to mieliśmy się wzmocnić w przerwie zimowej jak zrobili to nasi sąsiedzi w tabeli, niestety nam się to nie udało. W Racławiczkach jest inna filozofia budowania zespołu i w związku z tym mieliśmy ograniczone pole manewru. Zdaję sobie sprawę z oczekiwań jakie były związane z moim przyjściem do klubu. Realia nas jednak mocno zweryfikowały. Podsumowując, sportowo po prostu nie dałem rady. W Twardawie nie prowadziłem już drużyny, bo jeszcze przed meczem podziękowano mi za współpracę – mówił Paweł Służałek.

Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Krapkowickiego z 8 kwietnia - e-wydanie dostępne tutaj. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Mieszka***a gminyTreść komentarza: Tytuł artykułu manipuluje faktami - konsekwencją absencji jest bowiem proporcjonalne obniżenie diety. Poza tym nieobecność nie musi wynikać z lenistwa czy braku odpowiedzialności radnych - każdy może się rozchorować albo mieć inne zobowiązania w tym samym czasie. I na koniec - praca radnego to nie tylko bycie na sesjach - między sesjami są jeszcze posiedzenia komisji czy wizyty kontrolne podległych jednostek. Artykuł jest mocno tendencyjny z negatywnym wydźwiękiem.Data dodania komentarza: 22.07.2025, 20:24Źródło komentarza: Obecność nieobowiązkowa? Dieta gwarantowanaAutor komentarza: AbguTreść komentarza: W podnoszeniu podatków nie mają nieudaczniki problemówData dodania komentarza: 17.07.2025, 19:53Źródło komentarza: Żalą się na gospodarowanie odpadamiAutor komentarza: DominikaTreść komentarza: A gdzie radni z Sadów tylko pieniądze się liczą a nie ludzie, ten problem już kilka lat temu nagłaśniali mieszkańcy Sadów 2 i gmina też nic nie zrobiła. SkandalData dodania komentarza: 12.07.2025, 08:06Źródło komentarza: „Sprzedali nasze chodniki i parkingi”Autor komentarza: Tata K.Treść komentarza: I o to chodzi nasze dziewczyny są poprostu dobre w tym co robią kochają siatkówkę tylko gratulować i wspierać je w każdej postaci. Mają już wiele osiągnięć może być ich więcejData dodania komentarza: 11.07.2025, 18:25Źródło komentarza: 884 drużyny i PV Volley KrapkowiceAutor komentarza: Gogoliński StandardTreść komentarza: Gmina Gogolin to jest stan umysłu... w poniedziałek już wiedzieli, ale... nie powiedzieli... brawo wy....Data dodania komentarza: 9.07.2025, 15:52Źródło komentarza: Pilny alert! Groźne bakterie w wodociągu Górażdże - [AKTUALIZACJA] woda warunkowo przydatna do spożyciaAutor komentarza: HanzlikTreść komentarza: A4 coraz bardziej przypomina pole minowe... Dobrze, że nikomu nic się nie stało.Data dodania komentarza: 3.07.2025, 21:34Źródło komentarza: [ZDJĘCIA] Ciężarówka z kruszywem uderzyła w bariery na A4 pod Krapkowicami – druga kolizja tego dnia
Reklama