W pomrokach dziejów
Starożytność i wczesne średniowiecze to okresy, w których przekazy na temat naszego regionu są nad wyraz rzadkie, a ich dokładność bardzo często wątpliwa. Nawet jeżeli gdzieniegdzie pada nazwa terenów nad górną Odrą, to nie możemy mieć pełnego przekonania co do wartości tych informacji. Pewnej wiedzy dostarczają nam również badania archeologiczne, ale również te nie oddają całej historii. O ile bowiem odnalezienie charakterystycznych monet, broni czy przedmiotów kultu religijnego może dawać przesłanki o kontaktach ludności, o tyle wnioski kto sprawował tutaj władzę mogą być o wiele za daleko idące.
Raczej każdy przekaz dotyczący okresu sprzed VII wieku musimy uznać za mocno wątpliwy. Często możemy się spotkać z informacjami o osadnictwie celtyckim na naszych terenach, musimy jednak pamiętać, że Celtowie nigdy nie stworzyli państwa w naszym rozumieniu. To samo dotyczy plemienia Wandalów, czy dokładnie ich szczepu Silingów, którzy z dużą dozą prawdopodobieństwa zasiedlali tereny Śląska w okresie rzymskim. Nieco mniej rozpowszechnioną informacją jest, że Odry sięgało mieszkającego na terenie dzisiejszej Czech plemienia Markomanów – w ich przypadku mamy już nawet do dyspozycji listy władców. Tutaj również pojawiają się problemy – panowanie Markomanów nie jest pewne, charakter ich państwa był mocno plemienny i daleki od dzisiejszych wzorców, nie wiemy też gdzie dokładnie i na jakiej długości jego granice dotykały Odry. Dobrze zorganizowanym państwem było za to bez wątpienia Cesarstwo Rzymskie, którego władza kończyła się jednak na Dunaju. Wojska cesarza Marka Aureliusza pod koniec II wieku ruszyły wzdłuż rzeki Morawy i zbliżyły się do źródeł Odry. Do naszych terenów jednak miały wciąż daleko, a sama ich obecność na terenie Moraw nie świadczyła przecież o włączeniu ich w skład cesarstwa. Fakt, że dalej na północ znajdowano rzymskie monety, świadczy o kontaktach handlowych i niczym więcej.
Pierwsi poważni kandydaci na państwa zajmujące nasze tereny pojawiają się w VII wieku. Jeden z nich to tak zwane państwo Samona, najstarsze potwierdzone państwo słowiańskie, mające swoje centrum na terenach dzisiejszych Moraw i zachodniej Słowacji. Drugie to Kaganat Awarski, państwo koczowników znad Dunaju. W obu przypadkach możemy mieć pewne przypuszczenia do granic nad środkową Odrą, dowodów nie mamy jednak żadnych. Najprawdopodobniej zarówno Samon, jak i Awarowie zatrzymali się w swojej ekspansji na Sudetach i Bramie Morawskiej. Szanse na objęcie przez nich władzy nad terenami dzisiejszego powiatu krapkowickiego są nikłe.
Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Krapkowickiego z 8 lipca - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze