Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama https://www.tygodnik-krapkowicki.pl/s/8/reklama
niedziela, 7 września 2025 21:46
Przeczytaj:
Reklama https://partner-projekt.pl/
Reklama https://www.instagram.com/pani.prowadzaca/

Świątynia, która przetrwała wieki

W samym sercu Kujaw, przy ulicy Prudnickiej, na niewielkim owalnym placu otoczonym kamiennym ogrodzeniem, stoi kościół, który od ponad czterech stuleci wpisuje się w krajobraz i historię tej śląskiej miejscowości. Niegdyś protestancka świątynia budowniczych Baltazara Pücklera von Groditz i jego żony Polikseny, dziś – bezcenny zabytek sakralnej architektury.
Świątynia, która przetrwała wieki

Murowany kościół od XVI wieku
Obecny, murowany kościół w Kujawach został ufundowany w 1583 roku przez rodzinę Pücklerów – właścicieli m.in. Niemodlina i Szydłowca Śląskiego. Zaraz po powstaniu świątynia miała charakter ewangelicki. Ród Pücklerów, jeden z bardziej znaczących na Śląsku w XVI wieku, pozostawił po sobie nie tylko architektoniczne dziedzictwo, ale również ślady osobistej obecności. Jeszcze w XIX wieku we wnętrzu znajdowały się pełnopostaciowe drewniane figury fundatorów oraz krypta, w której ich pochowano.
Z czasem, w wyniku zmian religijnych i politycznych, kościół przeszedł w ręce katolików. Poświęcony został pod koniec XVII wieku, a do roku 1730 dobudowano do niego dwie kaplice boczne: południową pod wezwaniem św. Barbary oraz północną, pw. św. Józefa. Kolejna większa przebudowa miała miejsce dopiero w latach 1936–1939 – wówczas przedłużono nawę główną i dobudowano nawy boczne, a wieża została odtworzona zgodnie z pierwotnym renesansowym projektem.

Architektura i wystrój – świadectwo epok
Świątynia jest orientowana, murowana z cegły na kamiennej podmurówce, z elewacjami dekorowanymi ramowo, oskarpowana i otynkowana. Zbudowana została na prostokątnym planie, z nieco wysuniętą na wschód nawą główną i trójbocznie zamkniętym prezbiterium. Przy południowej ścianie prezbiterium mieści się zakrystia z lożą kolatorską umieszczoną ponad nią – kolejne świadectwo wpływów fundatorskich.

Kościół nakryty jest dachami siodłowymi, wielopołaciowymi nad prezbiterium i kaplicami bocznymi, a nad zakrystią – pulpitowym. Zachodnia fasada dominuje dzięki czworobocznej, trójkondygnacyjnej wieży z podcieniami w dolnej kondygnacji, zwieńczonej hełmem z latarnią. Wnętrze – sklepione kolebkowo z lunetami – zdobią bogate dekoracje stiukowe i zachowane fragmenty polichromii.

Szczególne znaczenie ma renesansowa polichromia w prezbiterium z 1595 roku, odnowiona w XX wieku, ukazująca anioły z Arma Christi w medalionach wśród motywów groteskowych i arabeskowych. Polichromia nawy głównej, mimo że powstała dopiero w połowie XX wieku, utrzymana została w duchu renesansowym i harmonijnie współgra z oryginalnymi elementami.

Wyróżnia się również późnorenesansowa ambona z końca XVI wieku, bogato zdobiona płaskorzeźbami ze scenami z życia Chrystusa, Marii i Apostołów. Warto wspomnieć, że pierwotnie kosz ambony wsparty był na rzeźbie św. Krzysztofa – dziś niestety niezachowanej.

Centralnym punktem prezbiterium pozostaje późnobarokowy ołtarz główny z obrazem Trójca Święta, namalowanym w 1776 roku przez Franciszka Sebastiniego – artystę związanego z regionem i znanego z licznych dzieł sakralnych na Śląsku.

Kontekst i otoczenie
Kościół w Kujawach stanowi integralną część historycznego układu przestrzennego miejscowości. Usytuowany jest centralnie, w pobliżu XIX-wiecznego pałacu rodziny Tiele-Wincklerów – kolejnych znamienitych właścicieli tych ziem. Otoczony niskim kamiennym murem z dwoma bramkami (współczesną od strony wschodniej i renesansową od zachodu), obiekt zachowuje dawny charakter i układ przestrzenny.

Dziedzictwo i przyszłość
Kościół w Kujawach to nie tylko budowla sakralna, ale i trwały ślad dziejów religijnych, artystycznych i społecznych regionu. Odzwierciedla zmieniające się wpływy kulturowe i wyznaniowe – od protestanckich początków, przez katolicką rekonsekrację, po XX-wieczne remonty i przekształcenia. Jego historia jest przykładem wielowarstwowości śląskiej tożsamości, a jego architektura i wyposażenie – materialnym świadectwem minionych epok.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklamahttps://helios.pl/kedzierzyn-kozle/kino-helios/repertuar
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: ZaciekawionaTreść komentarza: A co z obniżeniem krawężnika przy tych pasach? Czy zaplanowano też prace nad tym? Pytam, bo poruszam się na wózku inwalidzkim i zauważam, że jest z tym duży problem w KrapkowicachData dodania komentarza: 3.09.2025, 14:33Źródło komentarza: Nowe przejścia dla pieszych w Krapkowicach. Ruszyły prace na ulicy OpolskiejAutor komentarza: OlekTreść komentarza: Uczyłem się tam i nie wspominam miło tych lat.Data dodania komentarza: 3.09.2025, 13:22Źródło komentarza: Liceum do likwidacjiAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Może napiszę coś kontrowersyjnego... Fotoradar jest po to zeby przestrzegać dozwolonej prędkość. Jesli przestrzegasz nie masz sie czego bać. Jeśli nie to nie narzekaj... Albo pedał z gazu.Data dodania komentarza: 30.08.2025, 20:49Źródło komentarza: Odcinkowy pomiar prędkości na A4 w Opolu – mandaty będą sypać się jak z rękawa!Autor komentarza: JoannaTreść komentarza: Gratuluję jubileuszu! Mam tylko jedno pytanie i proszę mnie źle nie zrozumieć... Czy panie w starszym wieku powinny występować w wia***ach, czy to nie jest atut młodych panienek, a mężatki powinny mieć chustki na głowach?Data dodania komentarza: 28.08.2025, 15:42Źródło komentarza: [ZDJĘCIA] Złote ambasadorki kultury i śpiewuAutor komentarza: NNATreść komentarza: Ta pani się po prostu czepia. Płaci podatki w gminie, a wymaga czystego i nowoczesnego centrum miasta, toż to fanaberie jakieś. No, jak ona tak może stawiać tak wygórowane wymagania. Powinna się cieszyć że ma ciepłą wodę w kranie i dach nad głową. Może ten urokliwy nieład i zaniedbanie to po prostu krapkowicki klimat, którego czytelniczka nie rozumie. Być może burmistrz tak ma na posesji i wdraża ten artyzm w centrum miasta. Odrobię zrozumienia i docenienia swojskiego klimatu ;)Data dodania komentarza: 28.08.2025, 12:57Źródło komentarza: Nie widzą tu perspektywAutor komentarza: POLAKTreść komentarza: To mało słyszałeś. Ja z kolei nigdy nie miałem złamanej reki czy nogi to nie wieże w złamania. A ci wszyscy co niby mieli to zawsze to pod gipsem schowane.Data dodania komentarza: 15.08.2025, 07:23Źródło komentarza: Odcinkowy pomiar prędkości na A4 w Opolu – mandaty będą sypać się jak z rękawa!
Reklama