Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama https://www.instagram.com/pani.prowadzaca/
piątek, 24 października 2025 00:36
Przeczytaj:
Reklama https://partner-projekt.pl/
Reklama Senator RP Beniamin Godyla
Reklama https://psm-metallbau.pl/

Marszałek Jego Cesarskiej Mości (część II)

Arystokrata i poważany dowódca wojskowy. Walczył pod rozkazami Stefana Batorego przeciwko Gdańskowi i Moskwie. Uczestniczył w wyprawie, która miała pomóc Maksymilianowi Habsburgowi w uzyskaniu polskiej korony. Był prawdziwą zmorą tureckich dowódców podczas walk na Węgrzech w końcówce XVI wieku. Poznajcie Melchiora von Rederna, brata właściciela Krapkowic.
Marszałek Jego Cesarskiej Mości (część II)

Przyjaciel arcyksięcia
Przełom w życiorysie Melchiora von Rederna nastąpił w 1587 roku. Wówczas w wieku 32 lat na stałe zaistniał w wielkiej polityce. Arcyksiążę austriacki Maksymilian Habsburg starał się wtedy o koronę polską. Jego rywalem do tronu był Zygmunt III Waza. W Rzeczpospolitej doszło do podwójnej elekcji, a obaj kandydaci przyjęli wybór i jasne stało się, że sprawę rozstrzygną działania zbrojne. Pierwszy armię zebrał Habsburg, a w skład jej dowództwa jako doświadczony cesarski pułkownik wszedł Melchior von Redern. Wojsko Maksymiliana ruszyło na Kraków, nie zdobyło jednak miasta i zaczęło krążyć wzdłuż granicy Polski i Śląska. W międzyczasie Zygmunt przybył do Krakowa, gdzie został koronowany na króla Polski i wielkiego księcia Litwy. Waza uzyskał przewagę, na czele sił jego zwolenników stanął hetman Jan Zamoyski. 

Obie armie spotkały się 24 stycznia 1588 roku pod Byczyną. Okolice miasteczka leżały wtedy w granicach Królestwa Czech, rządzonego przez Habsburgów. Arcyksiążę rozłożył obóz na wschód od Byczyny, nie spodziewając się, że Zamoyski przekroczy granicę. Ten jednak nie przejął się tą formalnością – wkroczył na Śląsk i nocą kompletnie zaskoczył przeciwnika. Co więcej, korzystając z gęstej mgły, okrążył lewe skrzydło wojska habsburskiego. Kiedy mgły opadły, Maksymilian nakazał swoim oddziałom atak, ale doszło do nieporozumienia i jeden z węgierskich pułków zaczął się wycofywać. Polska husaria dowodzona przez Stanisława Żółkiewskiego pokonała jazdę arcyksięcia. Wojsko Habsburga zaczęło odwrót, podczas którego poniosło znaczne straty. Maksymilian schronił się w Byczynie, ale zanim Polacy przystąpili do szturmu, poddał miasto i oddał się do niewoli. Całe starcie trwało zaledwie dwie godziny.

Co w tym czasie robił Melchior von Redern? Jego dokładne działania nie są nam znane, ale najpewniej przebywał w towarzystwie arcyksięcia. W krótkiej biografii Rederna możemy przeczytać, że sprzeciwiał się jednej z decyzji, która doprowadziła do przegrania bitwy, nie został jednak wysłuchany. To Maksymilian dowodził i podejmował ostateczne decyzje. Dalsze losy Melchiora świadczą o tym, że uzyskał pełne zaufanie arcyksięcia. Razem z nim spędził rok w niewoli w Polsce i uczestniczył w próbie jego ucieczki. W kolejnych latach został radcą i marszałkiem dworskim Maksymiliana Habsburga.

W 1591 roku przyszedł na świat jedyny syn Melchiora i Kathariny – Christoph. Jesienią, po śmierci ostatniego z braci, Melchior pozostał jedynym pozostałym przy życiu synem Friedriecha Rederna i samodzielnym panem na Frýdlancie. To ostatnie wydarzenia z jego życia, które nie są bezpośrednio powiązane z wojną. Pozostałe lata spędził przede wszystkim na froncie tureckim.

Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Krapkowickiego z 23 maja - e-wydanie dostępne tutaj.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklamahttps://helios.pl/kedzierzyn-kozle/kino-helios/repertuar
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: BottroperTreść komentarza: Mam jedno pytynie?? Czy nie ma karetki w Zdzieszowicach!!!!BData dodania komentarza: 16.10.2025, 10:38Źródło komentarza: Tragiczne zdarzenie na działkach w Zdzieszowicach. Nie żyje 47-letni mężczyznaAutor komentarza: IlonaTreść komentarza: Dobrze, że freblowskich przedszkoli jest coraz więcej. Nauka przez zabawę, samodzielność dziecka - te wartości powinny być promowane we wszystkich placówkach.Data dodania komentarza: 14.10.2025, 13:18Źródło komentarza: „Tęczowa Piątka” z Froeblowskimi Certyfikatami!Autor komentarza: Greg MarsdenTreść komentarza: To wszystko było budowane w czynie społecznym, dla ludzi. Dotychczasowe doświadczenie pokazuje, że łatwo przejęte tereny, sprywatyzowane, przynoszą zysk wąskiej grupie osób. A jak napisałem , budowali to pracownicy Otmętu w czynie społecznym. Tak to jest, jak nie ma odpowiedzialnego zarządcy, a rządzą ludzie którzy dobro mieszkańców mają gdzieś.Data dodania komentarza: 4.10.2025, 12:31Źródło komentarza: BASEN DO LIKWIDACJI?!Autor komentarza: KubaTreść komentarza: Chyba Burmistrz przespał (tak jak i rozwój całego miasta), że Gogolin już coś takiego ma i jest to zaraz obok. Uważam, że basen w takiej formie jakiej jest, spełnia swoje fu***cje do zabaw. Jest czysto i przyjemnie. Chyba, że stoją za tym jakieś układy i komuś jest to na rękę. Niech P.Kasiura zajmie się drogami i rondami oraz chodnikami.Data dodania komentarza: 3.10.2025, 19:24Źródło komentarza: BASEN DO LIKWIDACJI?!Autor komentarza: TomaszTreść komentarza: Koncepcja spoko tylko pytanie po co te parkingi?Data dodania komentarza: 1.10.2025, 13:54Źródło komentarza: Unijne miliony na centrum Krapkowic – rewitalizacja rynku tuż-tuż!Autor komentarza: kamilTreść komentarza: Niejeden powinien xdawać od poczśtku i tracić pieniądze/ by to nauczyło. Nie traktują tego jako pracy tylko wyścig szczurów. Bo ktoś młody jest i się uczy byle jak i by zapomnieć nieraz się chwalili.Data dodania komentarza: 30.09.2025, 09:12Źródło komentarza: „Trzeźwy poranek” w powiecie krapkowickim: kierowcy wpadli na gorącym uczynku!
Reklama