Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 16 grudnia 2025 22:57
Przeczytaj:
Reklama https://www.bskrapkowice.pl/klienci-indywidualni/kredyty/kredyt-gotowkowy
Reklama https://franczyza.zabka.pl/pl/?gclsrc=aw.ds&gad_source=1&gad_campaignid=20888612843&gclid=Cj0KCQjwuKnGBhD5ARIsAD19RsbjH-Q9Z77BN65AIx5NPUPMymXVBxA4zC2VrTi_5efDateacXS0IykaAiuqEALw_wcB
Reklama https://www.wirtualnaprosperita.pl/
Reklama https://psm-metallbau.pl/

O naszych rycerzach, co z Krzyżakami wojowali - część II

W 1414 roku miała miejsce tak zwana wojna głodowa – stosunkowo mało znany konflikt pomiędzy Polską a zakonem krzyżackim. Dla nas jest on jednak wyjątkowo ciekawy, gdyż znamy aż jedenastu jego uczestników, którzy pochodzili z naszego terenu.
O naszych rycerzach, co z Krzyżakami wojowali - część II

Na wojennej ścieżce
Dokładny przebieg wyprawy do Prus znamy przede wszystkim dzięki relacji Jana Długosza. Połączone siły polskie i śląskie przekroczyły Wisłę pod Zakroczymiem, gdzie dołączyły do nich oddziały mazowieckie, a także litewskie, ruskie oraz tatarskie, przyprowadzone przez księcia Witolda. Pod koniec lipca siły Jagiełły wkroczyły na teren państwa zakonnego. Tutaj doszło do spotkania z posłami krzyżackimi, którzy zaproponowali rozwiązanie konfliktu przez sąd polubowny sprawowany przez Wilhelma, margrabiego Miśni. W polskim obozie podejrzewano jednak, że przeciwnikom chodzi jedynie o zyskanie czasu i zerwano negocjacje. 

Krzyżaków nie było stać na wystawienie armii, która zmierzy się z armią króla Polski na polu bitwy. Planowali bronić się w poszczególnych zamkach i liczyć na wyczerpanie wroga. Jako pierwsza oblężona została leżąca nad granicą Nidzica. Zamek bronił się przez siedem dni, poddając się 6 sierpnia 1414 roku.

Następnie wojsko ruszyło pod Olsztynek, który poddał się bez walki. Kolejnym celem stał się Olsztyn, który także został zdobyty. Tutaj armii Jagiełły udało się uzupełnić zapasy, jednak zarazem Krzyżacy pokazali taktykę, jaką zamierzali zastosować na tej wojnie – na spodziewanej trasie przemarszu wroga niszczyli młyny, pola oraz zapasy. Stąd cały konflikt przeszedł do historii jako wojna głodowa. W tym samym czasie Dobre Miasto zostało złupione i spalone przez straż przednią armii polskiego króla. 

Dalej wojenny szlak prowadził wzdłuż rzeki Łyny do Lidzbarka Warmińskiego. Oblężenie rozpoczęło się 15 sierpnia i od początku spotykało się z problemami. Już pierwszego dnia część towarzyszącej rycerstwu piechoty chłopskiej samodzielnie wzięła się za plądrowanie miasta. Czeladź była jednak niezorganizowana i pozbawiona wsparcia, co nie umknęło uwagi obrońców zamku. Krzyżacy zorganizowali wypad z jego murów i wymordowali dużą część zajętego rabunkiem chłopstwa. Następnie pojawiły się pogłoski o liczącym 500 koni oddziale zaciężnych Czechów, który w nocy miał napaść na obóz królewski. Przeciw najemnikom wysłano trzy chorągwie, które oddaliły niebezpieczeństwo. Biskup Warmiński Jan Vogelsang ostatecznie wyprosił u króla Władysława odstąpienie od oblężenia.

Głównym celem wyprawy miał być Królewiec, nie udało się jednak dotrzeć pod jego mury. W obozie rozpoczęły się spory dotyczące dalszego postępowania. Książę Witold proponował przeniesienie działań na pogranicze prusko-litewskie, rozważał także wycofanie swoich wojsk. Ostatecznie trasa pochodu została ograniczona przez dostępność dróg i coraz większe problemy z zaopatrzeniem. Armia skręciła na zachód i po zdobyciu kilku mniejszych zamków rozłożyła się pod Pasłękiem, zwanym wówczas Holądem Pruskim.

 Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Krapkowickiego z 5 września - e-wydanie dostępne tutaj.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklamahttps://helios.pl/kedzierzyn-kozle/kino-helios/repertuar
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: DamianTreść komentarza: Skandal! PKP to jednak imbecyle!Data dodania komentarza: 16.12.2025, 11:56Źródło komentarza: Zburzona mimo protestówAutor komentarza: RolnikTreść komentarza: Ciekawe ile z tych ludzi w ostatnim roku wypożyczyło książkę w bibliotece albo jakąś przeczytało?Data dodania komentarza: 3.12.2025, 22:01Źródło komentarza: [ZDJĘCIA] Zdzieszowice mają nową bibliotekę! Zobacz, co kryje w środku nowoczesny „dom książek”, o którym mówi całe miastoAutor komentarza: ParagrafTreść komentarza: Ograniczenie prędkości do 40 km/h obowiązuję tam zgodnie z przepisami tylko na odci***u ok. 391m, to znaczy jadąc od strony Zdzieszowic od miejsca postawienia znaku ograniczenia prędkości do 40 km/h aż do skrzyżowania z ulicą Zamkową i Działkowca. Dalej już obowiązuje prędkość 50 km/h, a niektóre pipy dalej jadą tam 40/godzinę i mniej. To też powinno być w końcu karalne.Data dodania komentarza: 3.12.2025, 14:50Źródło komentarza: Chcą by zdjęli nogę z gazuAutor komentarza: janTreść komentarza: To pokazuje ze prezydent miał rację nie podpisując tzw . ustawy łancuchowejData dodania komentarza: 2.12.2025, 20:50Źródło komentarza: Dramat nad stawami Gold. Dwa agresywne psy zagryzły sarnę – policja szuka właścicielaAutor komentarza: PsiarzTreść komentarza: Sam mam psy i mimo, że są dobrze wychowane i słuchają komend, zawsze chodzę na spacery z kagańcem. W Polsce niestety w dużej mierze właścicielami psów są osoby, które nigdy nie powinni ich mieć. Dla właściciela kara, a agtresywne psy do uśpienia, aby taka sytuacja się już nie powtórzyła.Data dodania komentarza: 29.11.2025, 15:48Źródło komentarza: Dramat nad stawami Gold. Dwa agresywne psy zagryzły sarnę – policja szuka właścicielaAutor komentarza: janTreść komentarza: 120 to taka normalna prędkośćData dodania komentarza: 26.11.2025, 11:26Źródło komentarza: Chcą by zdjęli nogę z gazu
Reklama
Reklama