Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama https://www.tygodnik-krapkowicki.pl/s/8/reklama
niedziela, 27 lipca 2025 08:12
Przeczytaj:
Reklama https://partner-projekt.pl/
Reklama https://www.bskrapkowice.pl/
Reklama https://samed.pl/

O dziecku pana Otmętu, co do Odry wpadło

Odra od wieków stanowiła bardzo ważny czynnik w życiu mieszkańców Otmętu. Zazwyczaj pozwalała na podróżowanie i dawała pracę, czasem jednak stanowiła zagrożenie. Nie tylko kiedy rzeka wylewała – o utonięciach w okolicach Otmętu czytamy już w XIX-wiecznej prasie. Tymczasem pierwsza wzmianka o groźnym wydarzeniu tego typu pochodzi sprzed ponad... 750 lat.
O dziecku pana Otmętu,  co do Odry wpadło

Cała historia związana jest z rodem Jaksiców, zwanym również rodem Schnellewaldów. Jego pierwszym przedstawicielem był Jaksa, możnowładca pełniący przed 1274 rokiem szereg ważnych urzędów na Śląsku. Był on między innymi kasztelanem we Wrocławiu, Głogowie, Niemczy, Toszku i Siewierzu.

Synem Jaksy był Wincenty, kasztelan Olesna – po raz pierwszy występujący w dokumentach w 1247 roku, a po raz ostatni w 1278 roku. Około 1249 roku Wincenty przebywał w Otmęcie – być może już wtedy miejscowość była w posiadaniu jego rodu. W „Żywocie Świętej Jadwigi” przeczytać możemy o przykrym wydarzeniu, jakie miało wtedy miejsce. Pod nieuwagę opiekuna do Odry wpadł wówczas niespełna dwuletni syn Wincentego i jego żony Berty – Wilhelm. Chłopiec został ocalony w sposób, który ówczesnym wydawał się cudownym. W podziękowaniu jego rodzice ślubowali pielgrzymkę do grobu świętej Jadwigi. Możliwe, że Wilhelm również został urzędnikiem, gdyż w późniejszym okresie postać o tym imieniu występuje jako kasztelan Otmuchowski.

Natomiast bez cienia wątpliwości właścicielem Otmętu był brat Wincentego, Poltek z Szybowic. W końcówce XIII wieku przekazał on swoje majątki – Otmęt, Karłubiec, Gogolin i połowę Malni klasztorowi w Jemielnicy. Dowodem na to jest zapis w bulli papieża Bonifacego VIII 16 lutego 1302 roku. Darowizna najpewniej nie spodobała się jego synom Jaksie i Teodorykowi, którzy mieli próbować siłą odzyskać dobra ojca, za co podobno obłożeni zostali kościelną klątwą. Według innych przekazów stało się wręcz odwrotnie, a Jaksa i Teodoryk w 1304 roku potwierdzili darowiznę ojca. Zresztą obie wersje się nie wykluczają, a w 1304 roku bracia mogli po prostu działać, żeby doprowadzić do zdjęcia z siebie klątwy.

 Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Krapkowickiego z 12 września - e-wydanie dostępne tutaj.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Mieszka***a gminyTreść komentarza: Tytuł artykułu manipuluje faktami - konsekwencją absencji jest bowiem proporcjonalne obniżenie diety. Poza tym nieobecność nie musi wynikać z lenistwa czy braku odpowiedzialności radnych - każdy może się rozchorować albo mieć inne zobowiązania w tym samym czasie. I na koniec - praca radnego to nie tylko bycie na sesjach - między sesjami są jeszcze posiedzenia komisji czy wizyty kontrolne podległych jednostek. Artykuł jest mocno tendencyjny z negatywnym wydźwiękiem.Data dodania komentarza: 22.07.2025, 20:24Źródło komentarza: Obecność nieobowiązkowa? Dieta gwarantowanaAutor komentarza: AbguTreść komentarza: W podnoszeniu podatków nie mają nieudaczniki problemówData dodania komentarza: 17.07.2025, 19:53Źródło komentarza: Żalą się na gospodarowanie odpadamiAutor komentarza: DominikaTreść komentarza: A gdzie radni z Sadów tylko pieniądze się liczą a nie ludzie, ten problem już kilka lat temu nagłaśniali mieszkańcy Sadów 2 i gmina też nic nie zrobiła. SkandalData dodania komentarza: 12.07.2025, 08:06Źródło komentarza: „Sprzedali nasze chodniki i parkingi”Autor komentarza: Tata K.Treść komentarza: I o to chodzi nasze dziewczyny są poprostu dobre w tym co robią kochają siatkówkę tylko gratulować i wspierać je w każdej postaci. Mają już wiele osiągnięć może być ich więcejData dodania komentarza: 11.07.2025, 18:25Źródło komentarza: 884 drużyny i PV Volley KrapkowiceAutor komentarza: Gogoliński StandardTreść komentarza: Gmina Gogolin to jest stan umysłu... w poniedziałek już wiedzieli, ale... nie powiedzieli... brawo wy....Data dodania komentarza: 9.07.2025, 15:52Źródło komentarza: Pilny alert! Groźne bakterie w wodociągu Górażdże - [AKTUALIZACJA] woda warunkowo przydatna do spożyciaAutor komentarza: HanzlikTreść komentarza: A4 coraz bardziej przypomina pole minowe... Dobrze, że nikomu nic się nie stało.Data dodania komentarza: 3.07.2025, 21:34Źródło komentarza: [ZDJĘCIA] Ciężarówka z kruszywem uderzyła w bariery na A4 pod Krapkowicami – druga kolizja tego dnia
Reklama