Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 16 grudnia 2025 22:56
Przeczytaj:
Reklama https://www.bskrapkowice.pl/klienci-indywidualni/kredyty/kredyt-gotowkowy
Reklama https://franczyza.zabka.pl/pl/?gclsrc=aw.ds&gad_source=1&gad_campaignid=20888612843&gclid=Cj0KCQjwuKnGBhD5ARIsAD19RsbjH-Q9Z77BN65AIx5NPUPMymXVBxA4zC2VrTi_5efDateacXS0IykaAiuqEALw_wcB
Reklama https://www.instagram.com/pani.prowadzaca/
Reklama https://psm-metallbau.pl/

O dziecku pana Otmętu, co do Odry wpadło

Odra od wieków stanowiła bardzo ważny czynnik w życiu mieszkańców Otmętu. Zazwyczaj pozwalała na podróżowanie i dawała pracę, czasem jednak stanowiła zagrożenie. Nie tylko kiedy rzeka wylewała – o utonięciach w okolicach Otmętu czytamy już w XIX-wiecznej prasie. Tymczasem pierwsza wzmianka o groźnym wydarzeniu tego typu pochodzi sprzed ponad... 750 lat.
O dziecku pana Otmętu,  co do Odry wpadło

Cała historia związana jest z rodem Jaksiców, zwanym również rodem Schnellewaldów. Jego pierwszym przedstawicielem był Jaksa, możnowładca pełniący przed 1274 rokiem szereg ważnych urzędów na Śląsku. Był on między innymi kasztelanem we Wrocławiu, Głogowie, Niemczy, Toszku i Siewierzu.

Synem Jaksy był Wincenty, kasztelan Olesna – po raz pierwszy występujący w dokumentach w 1247 roku, a po raz ostatni w 1278 roku. Około 1249 roku Wincenty przebywał w Otmęcie – być może już wtedy miejscowość była w posiadaniu jego rodu. W „Żywocie Świętej Jadwigi” przeczytać możemy o przykrym wydarzeniu, jakie miało wtedy miejsce. Pod nieuwagę opiekuna do Odry wpadł wówczas niespełna dwuletni syn Wincentego i jego żony Berty – Wilhelm. Chłopiec został ocalony w sposób, który ówczesnym wydawał się cudownym. W podziękowaniu jego rodzice ślubowali pielgrzymkę do grobu świętej Jadwigi. Możliwe, że Wilhelm również został urzędnikiem, gdyż w późniejszym okresie postać o tym imieniu występuje jako kasztelan Otmuchowski.

Natomiast bez cienia wątpliwości właścicielem Otmętu był brat Wincentego, Poltek z Szybowic. W końcówce XIII wieku przekazał on swoje majątki – Otmęt, Karłubiec, Gogolin i połowę Malni klasztorowi w Jemielnicy. Dowodem na to jest zapis w bulli papieża Bonifacego VIII 16 lutego 1302 roku. Darowizna najpewniej nie spodobała się jego synom Jaksie i Teodorykowi, którzy mieli próbować siłą odzyskać dobra ojca, za co podobno obłożeni zostali kościelną klątwą. Według innych przekazów stało się wręcz odwrotnie, a Jaksa i Teodoryk w 1304 roku potwierdzili darowiznę ojca. Zresztą obie wersje się nie wykluczają, a w 1304 roku bracia mogli po prostu działać, żeby doprowadzić do zdjęcia z siebie klątwy.

 Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Krapkowickiego z 12 września - e-wydanie dostępne tutaj.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklamahttps://helios.pl/kedzierzyn-kozle/kino-helios/repertuar
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: DamianTreść komentarza: Skandal! PKP to jednak imbecyle!Data dodania komentarza: 16.12.2025, 11:56Źródło komentarza: Zburzona mimo protestówAutor komentarza: RolnikTreść komentarza: Ciekawe ile z tych ludzi w ostatnim roku wypożyczyło książkę w bibliotece albo jakąś przeczytało?Data dodania komentarza: 3.12.2025, 22:01Źródło komentarza: [ZDJĘCIA] Zdzieszowice mają nową bibliotekę! Zobacz, co kryje w środku nowoczesny „dom książek”, o którym mówi całe miastoAutor komentarza: ParagrafTreść komentarza: Ograniczenie prędkości do 40 km/h obowiązuję tam zgodnie z przepisami tylko na odci***u ok. 391m, to znaczy jadąc od strony Zdzieszowic od miejsca postawienia znaku ograniczenia prędkości do 40 km/h aż do skrzyżowania z ulicą Zamkową i Działkowca. Dalej już obowiązuje prędkość 50 km/h, a niektóre pipy dalej jadą tam 40/godzinę i mniej. To też powinno być w końcu karalne.Data dodania komentarza: 3.12.2025, 14:50Źródło komentarza: Chcą by zdjęli nogę z gazuAutor komentarza: janTreść komentarza: To pokazuje ze prezydent miał rację nie podpisując tzw . ustawy łancuchowejData dodania komentarza: 2.12.2025, 20:50Źródło komentarza: Dramat nad stawami Gold. Dwa agresywne psy zagryzły sarnę – policja szuka właścicielaAutor komentarza: PsiarzTreść komentarza: Sam mam psy i mimo, że są dobrze wychowane i słuchają komend, zawsze chodzę na spacery z kagańcem. W Polsce niestety w dużej mierze właścicielami psów są osoby, które nigdy nie powinni ich mieć. Dla właściciela kara, a agtresywne psy do uśpienia, aby taka sytuacja się już nie powtórzyła.Data dodania komentarza: 29.11.2025, 15:48Źródło komentarza: Dramat nad stawami Gold. Dwa agresywne psy zagryzły sarnę – policja szuka właścicielaAutor komentarza: janTreść komentarza: 120 to taka normalna prędkośćData dodania komentarza: 26.11.2025, 11:26Źródło komentarza: Chcą by zdjęli nogę z gazu
Reklama
Reklama