Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 15 grudnia 2025 21:19
Przeczytaj:
Reklama https://www.bskrapkowice.pl/klienci-indywidualni/kredyty/kredyt-gotowkowy
Reklama https://franczyza.zabka.pl/pl/?gclsrc=aw.ds&gad_source=1&gad_campaignid=20888612843&gclid=Cj0KCQjwuKnGBhD5ARIsAD19RsbjH-Q9Z77BN65AIx5NPUPMymXVBxA4zC2VrTi_5efDateacXS0IykaAiuqEALw_wcB
Reklama https://www.wirtualnaprosperita.pl/
Reklama https://psm-metallbau.pl/

Morderca z rekordem wciąż bezkarny?

Mowa o Janie Kornasie z Gogolina, który od 27 lat pozostaje nieuchwytny po tym, jak miał brutalnie zamordować swoją żonę Annę. Jest najdłużej poszukiwanym Polakiem na świecie, wystawiono za nim czerwoną notę Interpolu. Nie jest jedyną osobą z powiatu krapkowickiego ściganą przez policję. W rejestrze poszukiwanych listem gończym za różne przestępstwa nazwisk jest kilkadziesiąt.
Morderca  z rekordem wciąż bezkarny?

Źródło: poszukiwani.policja.pl

Zapalony maratończyk, zgodne małżeństwo, brutalne zabójstwo i tajemnicze zniknięcie – tak w pigułce można streścić tragiczną historię z Gogolina. W tym roku minęło 27 lat od tych dramatycznych wydarzeń na ulicy Matejki w Gogolinie. A podejrzany wymyka się z rąk policji i skutecznie ukrywa się po popełnieniu zbrodni.

Zamordował i zniknął?
„Już w przedpokoju zobaczyłam moją siostrę, leżała na podłodze kuchni w samej koszulce i majtkach, włosy zakrywały jej twarz. Zaczęłam krzyczeć do męża, że musimy zadzwonić na pogotowie, trzeba ją ratować, ale nigdzie nie mogłam znaleźć telefonu. Mąż, Jasiu, był policjantem, kazał mi nic nie ruszać, pobiegłam do sąsiadów wezwać pomoc, a on w tym czasie szukał jego. Wtedy jeszcze nie wiedzieliśmy, że on uciekł, myśleliśmy, że może jemu też coś się stało, może potrzebuje pomocy” - relacjonowała w 2017 roku na łamach „Gazety Wyborczej” siostra Anny Kornas Zdzisława, która razem z mężem znalazła zamordowaną kobietę 8 października 1996 roku. 

Kulisy samej zbrodni są brutalne i ciężko stwierdzić, czy doszło do niej pod wpływem nagłych emocji wywołanych awanturą, czy też była zaplanowana.

„Przyczyną zgonu Anny Kornas były liczne złamania kości czaszki, uszkodzenie mózgu. Natomiast na [jej] ciele zostały ujawnione również inne ślady. Były to różnego rodzaju zasinienia, nacięcia, wskazujące, że przed śmiercią pokrzywdzonej były zadawane ciosy z dużą siłą” - wyjaśniała prokurator Iwona Kanturska w programie stacji TVN24 „Czarno na białym” w 2017 roku.

Oficjalnie Jan Kornas jest formalnie oskarżony o zabójstwo, choć nigdy nie usłyszał tego zarzutu. Sam motyw w tego typu sprawach stanowi najbardziej skomplikowaną zagadkę.

Co dzieje się z poszukiwanym Janem Kornasem? Wyznaczono za niego nagrodę , a na przestrzeni lat widziany w był w Niemczech. Jeśli jeszcze żyje to ma 71 lat.  Kulisy poszukiwań opisane są w obszernym artykule w wydaniu papierowym i wersji e-wydania. Jeśli ktokolwiek miałby wskazówki, gdzie może się znajdować poszukiwany lub znał okoliczności jego zniknięcia, jest proszony o kontakt z policją pod numerem 997 lub 112 oraz z Wydziałem Poszukiwań i Identyfikacji Osób w Opolu, ul. Korfantego 2, telefon: (47) 861 2355 lub email: [email protected].

Nie jest jedyną osobą z powiatu krapkowickiego ściganą przez policję. W rejestrze poszukiwanych listem gończym za różne przestępstwa nazwisk jest kilkadziesiąt.

Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Krapkowickiego z 21 listopada - e-wydanie dostępne tutaj.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklamahttps://helios.pl/kedzierzyn-kozle/kino-helios/repertuar
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: RolnikTreść komentarza: Ciekawe ile z tych ludzi w ostatnim roku wypożyczyło książkę w bibliotece albo jakąś przeczytało?Data dodania komentarza: 3.12.2025, 22:01Źródło komentarza: [ZDJĘCIA] Zdzieszowice mają nową bibliotekę! Zobacz, co kryje w środku nowoczesny „dom książek”, o którym mówi całe miastoAutor komentarza: ParagrafTreść komentarza: Ograniczenie prędkości do 40 km/h obowiązuję tam zgodnie z przepisami tylko na odci***u ok. 391m, to znaczy jadąc od strony Zdzieszowic od miejsca postawienia znaku ograniczenia prędkości do 40 km/h aż do skrzyżowania z ulicą Zamkową i Działkowca. Dalej już obowiązuje prędkość 50 km/h, a niektóre pipy dalej jadą tam 40/godzinę i mniej. To też powinno być w końcu karalne.Data dodania komentarza: 3.12.2025, 14:50Źródło komentarza: Chcą by zdjęli nogę z gazuAutor komentarza: janTreść komentarza: To pokazuje ze prezydent miał rację nie podpisując tzw . ustawy łancuchowejData dodania komentarza: 2.12.2025, 20:50Źródło komentarza: Dramat nad stawami Gold. Dwa agresywne psy zagryzły sarnę – policja szuka właścicielaAutor komentarza: PsiarzTreść komentarza: Sam mam psy i mimo, że są dobrze wychowane i słuchają komend, zawsze chodzę na spacery z kagańcem. W Polsce niestety w dużej mierze właścicielami psów są osoby, które nigdy nie powinni ich mieć. Dla właściciela kara, a agtresywne psy do uśpienia, aby taka sytuacja się już nie powtórzyła.Data dodania komentarza: 29.11.2025, 15:48Źródło komentarza: Dramat nad stawami Gold. Dwa agresywne psy zagryzły sarnę – policja szuka właścicielaAutor komentarza: janTreść komentarza: 120 to taka normalna prędkośćData dodania komentarza: 26.11.2025, 11:26Źródło komentarza: Chcą by zdjęli nogę z gazuAutor komentarza: ElaTreść komentarza: czym się różni mała firma od dużej panie BurmistrzuData dodania komentarza: 22.11.2025, 08:55Źródło komentarza: Krapkowice: podatki w górę! Gorąca dyskusja i spór o przyszłość lokalnych przedsiębiorców.
Reklama
Reklama