Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama https://www.tygodnik-krapkowicki.pl/s/8/reklama
środa, 10 września 2025 02:14
Przeczytaj:
Reklama https://partner-projekt.pl/
Reklama Senator RP Beniamin Godyla

Krapkowiczanie na frontach 1866 roku Część I

Lata sześćdziesiąte XIX wieku zakończyły długi czas, w którym nasi przodkowie nie zaznali okropieństw wojny. W 1866 roku krew mieszkańców naszych terenów została rozlana na trzech odległych od siebie frontach, a część z nich nigdy nie powróciła do domu.
Krapkowiczanie na frontach 1866 roku Część I

Sojusz z terminem ważności
Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że sytuacja w Niemczech została w 1864 roku opanowana. Austria i Prusy zgodnie wystąpiły przeciwko Danii, która zamierzała ściślej związać ze sobą należące do Związku Niemieckiego księstwo Szlezwiku. Armie sojuszników pokonały przeciwnika bez większych problemów i z minimalnymi wręcz stratami (lekko rannych zostało między innymi trzech mieszkańców terenów dzisiejszego powiatu krapkowickiego, służących wówczas w Armii Pruskiej). Współpraca militarna między nimi wyglądała zadowalająco. Politycznie obroniono niemieckie księstwo przed obcymi wpływami, nie było też problemów podczas negocjacji pokojowych.

Diabeł jak zwykle tkwił w szczegółach. Z czasem okazało się jasne, że sam sposób rozwiązania konfliktu nie był dla Austrii pomyślny. Cesarz Franciszek Józef I miał dwa dobre sposoby, żeby zabrać się za Duńczyków. Po pierwsze mógł stanąć na czele sił wojskowych całego Związku Niemieckiego i obronić Szlezwik jako jego przywódca. To okazało się jednak niemożliwe, gdyż duża część państw niemieckich ostro protestowała przeciwko wojnie. Po drugie – mógł samodzielnie poprowadzić wojska austriackie przeciwko Duńczykom, pokazując, że to jego cesarstwo jest dominującą siłą w Niemczech i rzeczywistym przywódcą Związku. To była rzeczywiście możliwa opcja, ale bardzo trudna. Wymagała i tak zgody i współpracy Prusaków, przez których tereny należało przejść, albo czasochłonnego i drogiego przeniesienia sił z basenu Morza Śródziemnego. Cesarz zdecydował się więc na wspólne wystąpienie z Prusami. Oba państwa sprawiały wrażenie bycia równorzędnymi partnerami.

Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Krapkowickiego z 12 marca - e-wydanie dostępne tutaj.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklamahttps://helios.pl/kedzierzyn-kozle/kino-helios/repertuar
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: RownoscdlawszystkichTreść komentarza: A w Żyrowej ma być ponoć zamykane przedszkole, bo plotki chodzą, że lokatorom na górze potrzeba więcej miejsca. Już głośno o tym się mówi.....lokatorzy najpierw w Krępnej mieszkali za free, a teraz Żyrowa. Taka pozycja i naprawdę nie stać ich na własny kąt! Nic nie robiła z tym wcześnijsza burmistrz, nowy też nic.Data dodania komentarza: 7.09.2025, 23:03Źródło komentarza: Nowe mieszkania i remont strażnicyAutor komentarza: janTreść komentarza: Bo tam polacy jadą przepisowoData dodania komentarza: 7.09.2025, 15:09Źródło komentarza: Odcinkowy pomiar prędkości na A4 w Opolu – mandaty będą sypać się jak z rękawa!Autor komentarza: ZaciekawionaTreść komentarza: A co z obniżeniem krawężnika przy tych pasach? Czy zaplanowano też prace nad tym? Pytam, bo poruszam się na wózku inwalidzkim i zauważam, że jest z tym duży problem w KrapkowicachData dodania komentarza: 3.09.2025, 14:33Źródło komentarza: Nowe przejścia dla pieszych w Krapkowicach. Ruszyły prace na ulicy OpolskiejAutor komentarza: OlekTreść komentarza: Uczyłem się tam i nie wspominam miło tych lat.Data dodania komentarza: 3.09.2025, 13:22Źródło komentarza: Liceum do likwidacjiAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Może napiszę coś kontrowersyjnego... Fotoradar jest po to zeby przestrzegać dozwolonej prędkość. Jesli przestrzegasz nie masz sie czego bać. Jeśli nie to nie narzekaj... Albo pedał z gazu.Data dodania komentarza: 30.08.2025, 20:49Źródło komentarza: Odcinkowy pomiar prędkości na A4 w Opolu – mandaty będą sypać się jak z rękawa!Autor komentarza: JoannaTreść komentarza: Gratuluję jubileuszu! Mam tylko jedno pytanie i proszę mnie źle nie zrozumieć... Czy panie w starszym wieku powinny występować w wia***ach, czy to nie jest atut młodych panienek, a mężatki powinny mieć chustki na głowach?Data dodania komentarza: 28.08.2025, 15:42Źródło komentarza: [ZDJĘCIA] Złote ambasadorki kultury i śpiewu
Reklama