Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama https://www.tygodnik-krapkowicki.pl/s/8/reklama
sobota, 26 lipca 2025 12:17
Przeczytaj:
Reklama https://partner-projekt.pl/
Reklama Senator RP Beniamin Godyla
Reklama https://mondi.pl/?utm_source=wydawca&utm_medium=banner&utm_campaign=krap

Czas remontu, ale nie koniec historii

W sobotę 29 marca w kaplicy w Oleszce rozległ się ostatni przed remontem dźwięk organów. Mieszkańcy pożegnali instrument, który przez lata towarzyszył im podczas nabożeństw i uroczystości, nadając im niepowtarzalny charakter.
Czas remontu,  ale nie koniec historii

Źródło: sołectwo Oleszka

Organy, które od ponad 30 lat stanowią nieodłączny element kaplicy, zostały ostrożnie zdemontowane i zabezpieczone przed planowanymi pracami remontowymi. Po remoncie instrument wróci odnowiony i będzie służył przez kolejne lata.

Odkrycie z przeszłości
Podczas demontażu organów natrafiono na niezwykły ślad historii – napis na instrumencie: „Dar dla wsi Oleszka (dla kapliczki) od Leppich Joachima (kiedyś Oleszka) Wiesbaden, den 25.03.1992”. To świadectwo hojności dawnego mieszkańca, Joachima Leppicha, który podarował organy społeczności Oleszki ponad trzy dekady temu. To piękne odkrycie przypomina, jak ważna jest pamięć o tych, którzy tworzyli historię tej niewielkiej miejscowości. 

Nowy rozdział
Remont kaplicy to szansa na przywrócenie blasku nie tylko samemu budynkowi, ale także organom. Po zakończeniu prac instrument wróci na swoje miejsce, gotowy, by znów rozbrzmiewać podczas uroczystości. Mieszkańcy z niecierpliwością czekają na ten moment. Organy w Oleszce to nie tylko instrument, ale także żywa pamiątka historii i dar, który łączy pokolenia. Ich powrót będzie prawdziwym świętem dla całej społeczności.

Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Krapkowickiego z 15 kwietnia - e-wydanie dostępne tutaj.  


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Mieszka***a gminyTreść komentarza: Tytuł artykułu manipuluje faktami - konsekwencją absencji jest bowiem proporcjonalne obniżenie diety. Poza tym nieobecność nie musi wynikać z lenistwa czy braku odpowiedzialności radnych - każdy może się rozchorować albo mieć inne zobowiązania w tym samym czasie. I na koniec - praca radnego to nie tylko bycie na sesjach - między sesjami są jeszcze posiedzenia komisji czy wizyty kontrolne podległych jednostek. Artykuł jest mocno tendencyjny z negatywnym wydźwiękiem.Data dodania komentarza: 22.07.2025, 20:24Źródło komentarza: Obecność nieobowiązkowa? Dieta gwarantowanaAutor komentarza: AbguTreść komentarza: W podnoszeniu podatków nie mają nieudaczniki problemówData dodania komentarza: 17.07.2025, 19:53Źródło komentarza: Żalą się na gospodarowanie odpadamiAutor komentarza: DominikaTreść komentarza: A gdzie radni z Sadów tylko pieniądze się liczą a nie ludzie, ten problem już kilka lat temu nagłaśniali mieszkańcy Sadów 2 i gmina też nic nie zrobiła. SkandalData dodania komentarza: 12.07.2025, 08:06Źródło komentarza: „Sprzedali nasze chodniki i parkingi”Autor komentarza: Tata K.Treść komentarza: I o to chodzi nasze dziewczyny są poprostu dobre w tym co robią kochają siatkówkę tylko gratulować i wspierać je w każdej postaci. Mają już wiele osiągnięć może być ich więcejData dodania komentarza: 11.07.2025, 18:25Źródło komentarza: 884 drużyny i PV Volley KrapkowiceAutor komentarza: Gogoliński StandardTreść komentarza: Gmina Gogolin to jest stan umysłu... w poniedziałek już wiedzieli, ale... nie powiedzieli... brawo wy....Data dodania komentarza: 9.07.2025, 15:52Źródło komentarza: Pilny alert! Groźne bakterie w wodociągu Górażdże - [AKTUALIZACJA] woda warunkowo przydatna do spożyciaAutor komentarza: HanzlikTreść komentarza: A4 coraz bardziej przypomina pole minowe... Dobrze, że nikomu nic się nie stało.Data dodania komentarza: 3.07.2025, 21:34Źródło komentarza: [ZDJĘCIA] Ciężarówka z kruszywem uderzyła w bariery na A4 pod Krapkowicami – druga kolizja tego dnia
Reklama