Zaskakujący finał miała seria niewinnych z pozoru wizyt w jednym z lokali gastronomicznych w Zdzieszowicach. 16-letni mieszkaniec miasta przez kilka dni odwiedzał bar i płacił za posiłki banknotami… z gry planszowej.
Oszust działał sprytnie – przychodził do lokalu w porach największego ruchu, licząc na to, że obsługa nie zwróci uwagi na banknoty. Fałszywe „dwusetki” miały wyraźny nadruk „souvenir” i pochodziły z popularnej gry planszowej dostępnej w internecie.
Z relacji policji wynika, że chłopak miał zapłacić w ten sposób aż pięciokrotnie – a w jednym przypadku zdołał nawet rozmienić fałszywy banknot na prawdziwe pieniądze. Straty restauracji oszacowano na około 1200 złotych.
Zabawne? Tylko na pierwszy rzut oka. Sprawa szybko trafiła w ręce funkcjonariuszy z Komendy Powiatowej Policji w Krapkowicach, którzy zabezpieczyli fałszywe banknoty i przesłuchali nieletniego.
W rozmowie z policjantami 16-latek przyznał się do winy. Twierdził, że „pieniądze znalazł na mieście”. W jego ocenie największy ruch w lokalu sprzyjał jego działaniom. Plan jednak w końcu się posypał.
Teraz sprawą zajmie się Sąd Rodzinny w Kędzierzynie-Koźlu, który zdecyduje o konsekwencjach, jakie poniesie nastolatek. Choć nie są to profesjonalne fałszerstwa, czyn jest kwalifikowany jako oszustwo, a to może mieć poważne skutki – nawet jeśli sprawcą jest osoba niepełnoletnia.
Napisz komentarz
Komentarze