Kilkukrotnie na łamach „Tygodnika Krapkowickiego” pisaliśmy o fatalnym stanie wyżej wymienionego parku. Na szczęście nasze głosy i głosy mieszkańców miasta zostały wysłuchane. Stare przyrządy zabawowe zniknęły i pojawiły się nowe.
Zasadniczo plac jest już gotowy. Jak informuje burmistrz Gogolina Krzysztof Reinert, brakuje tylko elementów zielonych, takich jak trawa i drzewa. Jednocześnie władze samorządowe zapraszają na huczne otwarcie tego miejsca.
Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Krapkowickiego z 17 czerwca - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze