Mieszkańcy Obrowca od miesięcy walczą o remont drogi wojewódzkiej 423. W środę (17.09) padła deklaracja – modernizacja ma się rozpocząć jeszcze w tym roku. Na razie jednak brakuje konkretów: nie wiadomo kiedy, w jakim zakresie i za ile.
Obrowiec od dawna woła o pomoc. Petycje, apele, blokady drogi – mieszkańcy zrobili wszystko, by zmusić decydentów do reakcji. Ich cierpliwość dawno się skończyła. Dziura na dziurze, pękające mury domów i ciężarówki, które zamiast jechać krajówką, rozjeżdżają centrum wsi.
W środę 17 września pojawiła się wreszcie długo oczekiwana wiadomość. Burmistrz Gogolina, Krzysztof Reinert, po wizji lokalnej z udziałem Roberta Węgrzyna – członka zarządu Województwa Opolskiego – poinformował, że remont drogi 423 w Obrowcu ma ruszyć jeszcze w tym roku.
„Dzisiejsza wizja lokalna nie pozostawia żadnych złudzeń – droga przebiegająca przez Sołectwo Obrowiec wymaga natychmiastowej interwencji i modernizacji” – zapowiedział Krzysztof Reinert w mediach społecznościowych.
Dla mieszkańców to żadna nowość. Oni chcą wiedzieć, kiedy skończy się ich codzienna gehenna. Choć słowa brzmią poważnie, mieszkańcy nie mają pewności, czy cokolwiek się zmieni. Burmistrz przyznał, że planowana modernizacja będzie jedynie doraźnym rozwiązaniem:
„Remont ten będzie szybkim, skutecznym, lecz doraźnym rozwiązaniem problemu tej drogi, będącej w bardzo złym stanie technicznym, dodatkowo nadmiernie eksploatowanej przez transport ciężarowy, w związku z brakiem przejazdu na DK45.”
Co więcej, problem nie dotyczy tylko Obrowca. Tego samego dnia odbyła się także wizja lokalna w gminie Zdzieszowice z udziałem burmistrza Sylwestra Gidela, jego zastępczyni Sabiny Kurdyny, przedstawiciela Zarządu Dróg Wojewódzkich w Opolu oraz Roberta Węgrzyna. Sprawdzano stan drogi 423 w Januszkowicach i Krępnej, obserwowano ruch i jego wpływ na życie mieszkańców. Wnioski? Potrzebne są „szczegółowe analizy” i „kolejne działania naprawcze”.
Problem w tym, że wciąż nie wiadomo: kiedy ruszą prace, na jakim odcinku i kto za to zapłaci. Na razie mieszkańcy dostali kolejną obietnicę, ale czy konkret?
Tu przeczytasz poprzednie publikacje w tej sprawie:
https://www.tygodnik-krapkowicki.pl/artykul/5274,remont-albo-strajk
https://www.tygodnik-krapkowicki.pl/artykul/5564,rozszerzyli-strajk
Napisz komentarz
Komentarze